Od pewnego czasu na portalach internetowych można przeczytać o zbliżających się koncertach słynnego gwiazdora, o których sam zainteresowany nic nie wie!
Wszystko z powodu pewnego oszusta, który najwyraźniej postanowił nieco zarobić na jego nazwisku.
"Pewien pan wymyślił sobie, że 'zorganizuje' koncerty, o których my nawet nie wiedzieliśmy! Nieświadomi ludzie kupują bilety - i kogo tu ścigać?
Z naszych informacji wynika, że to robi mężczyzna, który już nieraz podszywał się pod znane osoby" - wyjaśnia w rozmowie z "Faktem"" Andrzej Kosmala, menedżer artysty.
Krawczyk nie chce jednak użerać się z oszustem w sądzie, bo jego zdaniem "trwałoby to latami".
W sprawie obiecała pomóc firma zajmująca się sprzedażą biletów na koncerty.
"Zgłosimy sprawę prokuraturze jako próbę wyłudzenia" - oznajmia pracownik z formy TicketPro.
Mamy nadzieję, że oszust szybko zostanie złapany!
