Reklama
Reklama

Krystian Wieczorek wreszcie znalazł miłość!

Zawodowo odniósł wielki sukces, ale w miłości nie miał szczęścia. Przez karierę rozpadł się jego wieloletni związek. Ale los szykował mu niespodziankę.

Niedawno w prasie pojawiły się zdjęcia będące dowodem na to, że aktor serialu "M jak miłość" - Krystian Wieczorek (40 l.) nie jest już sam. Paparazzi przyłapali go, jak przed jedną z kamienic w Łodzi wypakowywał z samochodu mnóstwo sprzętów i materiałów budowlanych. Towarzyszyła mu atrakcyjna dziewczyna.

Razem wnosili do mieszkania panele, naczynia i inne bibeloty. Nikt nie wiedział jednak, kim jest tajemnicza dziewczyna. Okazuje się, że to Maria Szafirska (23 l.), aktorka, która kilka miesięcy temu dołączyła do ekipy popularnego polskiego serialu.

Reklama

Bohaterowie "M jak miłość" wciąż przeżywają uczuciowe wzloty i porażki. Prawnik Andrzej Budzyński, grany przez Krystiana, wkrótce zauroczy się młodą plastyczką, nauczycielką jego córki Ani. Spotkał ją w momencie, gdy jego małżeństwo z Martą (w tej roli Dominika Ostałowska) przechodzi poważny kryzys.

Czułe sceny, które aktorzy już odgrywali na planie, a czego widzom jeszcze nie dane było zobaczyć, wkrótce przeniosły się do realnego życia i zaowocowały bliską relacją.

- Odkąd pogodna Marysia dołączyła do ekipy serialu, Krystian był pod jej ogromnym urokiem. Zakochał się w niej już po miesiącu - twierdzi członek ekipy.

Młodziutka aktorka grała dotąd w Teatrze Studyjnym w Łodzi. Pojawiła się także w epizodycznych rolach w: "Strażakach", "Ojcu Mateuszu", "Komisarzu Aleksie". Angaż do "M jak miłość" był dla niej wielką szansą na zawodowy rozwój. - Nawet przez myśl jej nie przeszło, że w pracy znajdzie uczucie - zdradza znajoma aktorki. - Początkowo stresowały ją namiętne sceny z Krystianem. Była onieśmielona, bo on od dawna się jej podobał - dodaje.

Z każdym dniem okazywało się, że coraz więcej ich łączy.- Oboje są pewni swojego uczucia, dlatego Marysia wprowadziła się do mieszkania Krystiana w Łodzi. Tam nie są pod takim obstrzałem fleszy, jak w Warszawie, żyją spokojniej - opowiada znajomy pary.

Aktor kupił swoje łódzkie lokum w ubiegłym roku. Apartament ma 200 metrów i dziś gwiazdor urządza go z pomocą ukochanej. Decyzję o przeprowadzce do Łodzi podjął, gdy ostatecznie naprawił swoje relacje z ojcem, znanym w tym mieście artystą plastykiem, Januszem Wieczorkiem. Razem otworzyli wspólny biznes - sklep z akcesoriami do domu.

- Pan Janusz poznał Marię. Jest pod wrażeniem jej osobowości, artystycznej wrażliwości i cieszy się, że jego jedynak nie jest już samotny - mówi osoba z otoczenia rodziny.

Wieczorek w 2011 r. rozstał się ze swoją długoletnią partnerką, aktorką Teatru Wybrzeże, Dorotą Androsz. Potem na brak powodzenia nie narzekał. Mówiło się o jego znajomości z Anną Czartoryską, Martą Żmudą Trzebiatowską i pewną dziennikarką z TVN. Żadna z tych fascynacji nie przerodziła się jednak w trwałe uczucie.

Jak donosiło "Na żywo" w 2013 r. Krystian chciał wrócić do Doroty, z którą spędził 10 lat życia. Niestety, nie udało się.

Przez dwa lata wiódł życie singla, aż spotkał Marię...

Zapytany przez dziennikarkę, jaki typ kobiet na niego działa, stwierdził: - Podoba mi się uroda nieoczywista. Bardziej pociąga mnie piękno połączone ze skromnością, niż spódnica mini ledwo zakrywająca piękne pośladki... I właśnie tę skromność i klasę znalazł u Marii. Czy u jej boku się ustatkuje?

W jednym z ostatnich wywiadów wyznał wymownie: "Czy widzę się w roli ojca? Odpowiem, że jak najbardziej tak. Szukam stałości". Może 40. rok życia przyniesie mu rewolucyjne zmiany?

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Krystian Wieczorek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy