Reklama
Reklama

Krystian Wieczorek nie posiada się ze szczęścia! To spełnienie jego marzeń!

Krystian Wieczorek (42 l.) to jestem z ulubieńców widzów „M jak miłość”. Jego bohater w serialu przeżywa wiele rozterek sercowych, co też nie ominęło aktora w prawdziwym życiu. Ale teraz czeka go prawdziwa rewolucja!

Na początku przyszłego roku spełni się największe marzenie Krystiana Wieczorka. Aktor zostanie tatą! O tym, że jest w ciąży, Maria Szafirska-Wieczorek (25 l.) powiedziała podobno mężowi 5 sierpnia, w dniu jego 42. urodzin.

"Krystian wprost oszalał ze szczęścia. Chciałby, gdy jego pierwsze dziecko pojawi się na świecie, spędzać jak najwięcej czasu z maleństwem i żoną" - mówi w rozmowie z tygodnikiem "Życie na gorąco" znajomy pary.

Nie znaczy to, że pan Krystian zamierza ograniczyć swą zawodową aktywność. Nadal pracować będzie na planach seriali "Komisarz Alex", w którym wciela się w Piotra Górskiego, oraz "M jak Miłość", na planie którego dokładnie dwa lata temu poznał... Marię Szafirską!

Reklama

Propozycję udziału w castingu do roli Pauliny Lipskiej w serialu "M jak Miłość" pani Maria dostała, gdy była jeszcze studentką łódzkiej Filmówki. Wygrała i latem 2015 roku pojawiła się na planie, by zagrać u boku Krystiana Wieczorka. Bardzo się cieszyła na spotkanie z nim.

"Podkochiwała się w Krystianie, była jego fanką" - twierdzi koleżanka aktorki ze studiów.  

Między 23-letnią wtedy Marią Szafirską i starszym od niej o 17 lat Krystianem Wieczorkiem od razu zaiskrzyło. Po zdjęciach razem wrócili do Łodzi, bo następnego dnia miała zajęcia na uczelni. On, bo kilka tygodni wcześniej przeprowadził się ze stolicy na łódzki Księży Młyn i otworzył razem z ojcem sklep na terenie dawnego garażu fabryki Ramischa na Piotrkowskiej.

Przez całą drogę rozmawiali o wspólnych pasjach. Po miesiącu byli już w sobie szaleństwa zakochani.

"Dopiero teraz poznałem kogoś, z kim chcę dzielić życie. Kiedy tylko zobaczyłem Marysię, miałem przeczucie, że to jest właśnie ta osoba. Wiedziałem, że będziemy razem" - wyznał aktor tuż po ślubie z Marią, który odbył się dokładnie rok po ich pierwszym spotkaniu.

Nie chcieli, by ich uroczystość stała się wydarzeniem medialnym, więc zorganizowali ją na Podlasiu. Małżeńską przysięgę złożyli sobie w obecności jedynie najbliższych i kilkorga przyjaciół. Wkrótce po ślubie zamieszkali w Warszawie, a Maria Szafirska dostała rolę w serialu "Pierwsza miłość", co wiązało się z częstymi wyjazdami na plan do Wrocławia.

Tabloidy spekulowały, że wyprowadziła się od męża, bo ważniejsza od rodziny była dla niej kariera. Informacja o ich rozstaniu okazała się wyssaną z palca plotką. 

"Dla nas przysięga wypowiedziana przed ołtarzem to sacrum. Oboje powierzyliśmy siebie Bogu i obiecaliśmy, że zrobimy wszystko, aby pielęgnować naszą miłość" - powiedział aktor w wywiadzie.

Dziś pytany, co ślub zmienił w jego życiu, bez wahania stwierdził, że... wszystko. "Mam poczucie, że decyzja o ślubie była jedną z najbardziej świadomych w moim życiu" - wyznał. Zanim jednak poznał Marię Szafirską, przez kilka lat związany był z aktorką Dorotą Androsz (38 l.).

Po rozstaniu z nią w 2013 roku wybrał życie singla i czekał na prawdziwą miłość. Na pytania dziennikarzy, dlaczego jest sam, odpowiadał, że niecierpliwość w uczuciach to bardzo zły doradca.

"Wierzę, że szczęście pojawia się dokładnie wtedy, gdy jesteśmy na nie gotowi" - mówił. 

Obecnie aktor twierdzi, że jest najlepszym dowodem na to, że na wszystko przychodzi w życiu odpowiedni moment i że czasami warto czekać na spełnienie marzeń. Wkrótce ziści jego kolejne wielkie pragnienie.

"Planuję zakup małych nart i zestawu ubrań dla małego biegacza" - żartował tuż po ślubie, odpowiadając na pytanie, czy chciałby, żeby jego rodzina szybko się powiększyła.

Teraz, gdy wiadomo już, że za kilka miesięcy zostanie ojcem, każdą wolną chwilę poświęca na przygotowania do powitania na świecie swego pierwszego dziecka. To wyjątkowy czas w jego życiu. 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 


Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Krystian Wieczorek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy