Reklama
Reklama

Krupińska i Karpiel-Bułecka: Najpierw plotki o kryzysie, a teraz taka sensacja z Zakopanego! W tle... przyjaciółka Pauliny!

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka są razem od wielu lat. Para od czasu do czasu musi się jednak mierzyć z plotkami na temat rzekomego kryzysu w ich małżeństwie. Teraz tygodnik "Rewia" donosi, że doniesienia tabloidów wcale nie były do końca wyssane z palca.

Paullina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułeckatworzą związek od wielu lat. Doczekali się dwóch uroczych pociech, które są całym ich światem. Po latach zdecydowali się też na zawarcie związku małżeńskiego. 

Mimo to w mediach plotkarskich co jakiś czas pojawiają się rewelacje na temat rzekomego kryzysu w ich związku. Bez wątpienia temat zapoczątkowali sami zainteresowani. Paulina w wywiadach opowiadała m.in., że mają trudne charaktery i między nimi dochodzi do tarć.

Reklama

"Zdarzają się wybuchowe sytuacje, góralskie nocne awantury. Sprzeczamy się, czasem lecą wióry. Sebastian jest cholerykiem. Często traci cierpliwość" - opowiadał gwiazda TVN w książce Katarzyny Olubińskiej.

Temat szybko podchwyciły tabloidy, które co jakiś czas donoszą o kolejnych rewelacjach z życia pary. Sama Paulina już nie daje się namawiać na kolejne tego typu zwierzenia, żeby zapewne "nie dokładać do pieca".

Krupińska i Karpiel-Bułecka: Co się dzieje w ich małżeństwie?

Ostatnio nawet zaczęła się oburzać na kolejne medialne plotki o kryzysie. Jednak w tygodniku "Rewia" znów pojawiły się zaskakujące informacje na temat Karpielów. 

"Oboje piękni i spełnieni prywatnie i zawodowo. Ten sielski obrazek co jakiś czas burzyły plotki o kryzysie w małżeństwie Pauliny i Sebastiana. Okazuje się, że nie były one wymyślonymi, pustymi słowami. Dziś oboje zgodnie przyznają: - Wyszliśmy z tego z tarczą, nie na tarczy'" - czytamy w "Rewii". 

Z artykułu wynika, że "na problemy małżeńskie złożyło się na przestrzeni lat, kilka elementów". Wśród nich m.in. "śmierć ojca lidera Zakopower, problemy zdrowotne ich syna Jędrka oraz depresja muzyka" - donosi tygodnik. 

O swoich problemach Sebastan Karpiel-Bułecka mówił zresztą w jednym z wywiadów.  Sama Krupińska przyznała z kolei, że żałuje, że tak długo "bagatelizowała problemy męża". 

"Narzekał, że źle się czuje, a ja myślałam, że rozładuje to luźną atmosferą. Potrzebowałam czasu, by zrozumieć, że to ja jestem mu najbardziej potrzebna" - wyznała Paulina. 

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto podał im pomocna dłoń?

"Rewia" donosi, że para nie uporała się z problemami jednak w pojedynkę. Spora tu zasługa przyjaciółki Krupińskiej. 

"Prezenterce DDTVN oczy otworzyła wieloletnia przyjaciółka, była modelka Kamila Szczawińska. Ona też jakiś czas temu zrezygnowała z kariery na światowych wybiegach. Obecnie mieszka w Hiszpanii i realizuje się jako mama i psycholożka" - czytamy. 

Ponoć Krupińska jeździła do niej się zwierzać, a "nierzadko się zdarzało, że po wsparcie do niej lecieli obydwoje z Sebastianem".

"Gdyby nie przyjaciółka, nie wiadomo, jak dalej potoczyłoby się życie znanej pary" - podsumowuje tygodnik.

Czytaj też:

Sebastian Karpiel-Bułecka: Pisali o  jego strasznej chorobie. Zakopane huczało, a teraz taka sensacja!    

Paulina Krupińska szczerze o chorobie męża. Nie zawsze umiała mu pomóc: "Bagatelizowałam"

Paulina Krupińska się doczekała. Usłyszała to od męża i to na wizji! "Z kim się zadajesz..."

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paulina Krupińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy