Nie jest tajemnicą, że decyzja Meghan i Harry'ego o opuszczeniu rodziny królewskiej mocno rozgniewała Elżbietę II. W oficjalnym komunikacie oczywiście życzyła im wszystkiego najlepszego w nowym życiu, ale swoje zapewne myślała. Wnuk królowej liczył, że babcia pozwoli mu zachować jednak kilka przywilejów, do których przywykł przez lata. Jednak nic z tego. Na oficjalnej stronie Pałacu Buckingham pojawiło się oświadczenie potwierdzające utratę przez Meghan i Harry'ego wszelkich sprawowanych dotychczas honorowych nominacji wojskowych i patronatów królewskich.Wielkie poruszenie wywołały dodatkowo informacje o występie Sussexów u Oprah Winfrey.Uwielbiana przez Amerykanów prezenterka przybyła do willi Meghan i Harry'ego i przeprowadziła z nimi ponoć najbardziej szczery wywiad w życiu, a rodzina królewska ma się czego obawiać. "Jedno źródło ostrzega rodzinę Harry'ego, że emisja będzie dobrym "czasem na ukrycie się za kanapą w Pałacu'" - czytamy w "Daily Mail".
Królowa postanowiła działać...

Rozmowa z Oprah Winfrey ma ukazać się 7 marca w niedzielę o godzinie 20:00 czasu amerykańskiego, czyli o pierwszej w nocy czasu brytyjskiego w poniedziałek.Nieoczekiwanie do mediów trafiła informacja, że kilka godzin przed emisją wywiadu Meghan i Harry'ego, w brytyjskiej telewizji wystąpi ze specjalnym orędziem królowa.Od blisko 40 lat Elżbieta II 8 marca wygłasza przemówienie z okazji Dnia Wspólnoty Narodów. W tym roku z powodu pandemii nie będzie wielkiego świętowania, a królowa wystąpi jedynie w telewizji.
I co najbardziej zaskakujące nie zrobi tego 8 marca, a dzień wcześniej. Dokładnie kilka godzin przed premierą wywiadu z niesfornym wnukiem i jego żoną. Królowej towarzyszyć mają inni członkowie rodziny królewskiej: książę Karol z żoną Camillą i książę William z Kate Middleton.
Oczywiście media od razu zaczęły spekulować, że Elżbieta chce w ten sposób utrzeć nosa Meghan i Harry'emu.Pytanie tylko, czy jej przemówienie przyćmi wywiad u Oprah?




***








