Rozmowy są w toku - donosi "Super Express". TVN nie chce jednak wypowiadać się na ten temat.
Kraśko poproszony o komentarz, odparł: "Czy przejdę do TVN-u? Nic mi o tym nie wiadomo". Transferu nie chciał potwierdzić również szef kanału TVN24 Adam Pieczyński.
Informatorzy tabloidu twierdzą jednak, że "Kraśko to ostatnia gwiazda, jaką TVN może zabrać TVP". Poza tym konflikt prezentera z władzami publicznej sprawił, że Kraśko zaczął poważnie myśleć o zmianie pracy. (ZOBACZ)
"Wiadomo, że nasze szefostwo zrobi wszystko, żeby osłabić konkurencję. Nie zdecydują się na Hannę Lis, bo mają w swojej ekipie Kingę Rusin, byłą żonę Tomasza Lisa. Jeżeli zabiorą Wiadomościom Kraśkę, to tak naprawdę nikt interesujący im tam już nie zostanie" - mówi osoba pracująca w stacji Waltera w rozmowie z "SE".
Przypomnijmy, że z TVP do TVN przeszli już: Kamil Durczok, Grzegorz Miecugow, Dorota Wellman, Marcin Prokop, Jolanta Pieńkowska, Wojciech Jagielski.
