Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że ze zdrowiem Agnieszki Kotulanki (56 l.) nie jest najlepiej.
Przed wakacjami aktorka zasłabła na planie serialu. Odwieziono ją do szpitala, na kardiologię, w poważnym stanie.
Dla wszystkich, którzy znają sytuację było jasne, że jej styl życia miał wpływ nie tylko na problemy w pracy, ale i kłopoty ze zdrowiem.
Scenarzyści postanowili więc wysłać Krystynę Lubicz za granicę, a Kotulance postawiono warunek: uporządkowanie problemów.
To wtedy przyszły jej z pomocą Edyta Olszówka i Izabela Trojanowska, które kiedyś też zmagały się z podobnymi przypadłościami.
Po wakacjach miał się zacząć nowy rozdział w jej życiu.
Gdy potwierdziła pojawienie się na prezentacji jesiennej ramówki TVP, producenci odetchnęli z ulgą.
Niestety, w ostatniej chwili odwołała swoje przybycie. Nie pokazała się także przez kolejne dni na planie serialu, choć miała ustalone zdjęcia.
Znów trzeba było zmieniać scenariusz. Realizatorzy "Klanu" powiedzieli dość!
Podjęto decyzję, że aktorka znika na dobre z obsady serialu.
Czy wstrząśnie nią to na tyle, że w końcu zrobi coś ze swoim życiem?
Zobacz również:
