Nowe doniesienia ws. Daniela Nawrockiego
W poniedziałek do mediów dotarły informacje w sprawie syna Marty Nawrockiej, który niedawno zadebiutował w jednej ze stacji z własnym programem.
Okazuje się, że format przyjął się tak dobrze, że zmieniono jego godzinę nadawania. Od teraz będzie można go oglądać w niedziele o godzinie 20:20. Dotąd w tym czasie emitowano format Marianny Schreiber, teraz natomiast został on przesunięty na 16:20.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Daniel Nawrocki wygadał się podczas debiutu w telewizji. Ludzie nie mieli pojęcia
Nie sposób nie zauważyć, że to ogromna zmiana z dużą korzyścią dla Daniela Nawrockiego. Taka sytuacja świadczy o tym, że jego format został dobrze przyjęty. Gorzej jest natomiast z programem Marianny Schreiber, którego godzina emisji jest teraz ciut mniej korzystna. Celebrytka postanowiła skomentować te rewelacje w mediach społecznościowych.
Schreiber nie ma wątpliwości ws. Nawrockiego
Na jednej z popularnych platform ukazał się zaskakujący wpis niedoszłej modelki. Marianna Schreiber znienacka potwierdziła doniesienia ws. syna Marty Nawrockiej. Takich słów nikt się nie spodziewał. O zmianach dotyczących swojego programu celebrytka mówi wprost:
"Tak (...) został przesunięty z godz. 20:20 na godz. 16:30, z czego jestem bardzo zadowolona. Dodatkowo jestem bardzo dumna, że tak wspaniały człowiek, jak Daniel Nawrocki (...) prowadzi swój program!" - wyznała.
Marianna Schreiber wspomniała również, że sama miała wcześniej okazję porozmawiać z Danielem Nawrockim, który jakiś czas temu udzielił jej wywiadu. Ma o nim konkretne zdanie:
"To wspaniały człowiek i trzymam za niego kciuki. Pracujemy w najlepszej telewizji w Polsce. Dziękuję za ten zaszczyt! Danielu, powodzenia" - podsumowała.
Nieco mniej entuzjazmu wobec takiego obrotu spraw mieli internauci, którzy rozsądnie zwrócili uwagę, że taka zmiana niekoniecznie powinna być powodem do zadowolenia. Wszystko dlatego, że to właśnie wieczorne godziny emisji uchodzą za tak zwany "prime-time", czyli czas, w którym najwięcej osób ogląda telewizję.
- "O 16:20 normalni ludzie są w pracy";
- "Z prime-time’u na podwieczorek, a mogli chociaż do śniadaniówki";
- "To chyba najgorszy - poza wczesnym rankiem - czas antenowy, nawet tak w niszowym mediów" - pisali.
Jak myślicie, Schreiber faktycznie jest zadowolona ze zmian, czy tylko robi dobrą minę do złej gry?
Zobacz także:
Daniel Nawrocki wygadał się podczas debiutu w telewizji. Ludzie nie mieli pojęcia
Synowa Nawrockiej nie mogła się doczekać, by to ogłosić. Nie minął nawet dzień i takie doniesienia
Za chwilę wielki dzień Nawrockiej, a teraz takie doniesienia ws. syna. Już odniósł sukces
