Konflikt pomiędzy braćmi trwa już od dłuższego czasu. Teraz, gdy Harry i Meghan postanowili odłączyć się od rodziny królewskiej, nastroje jeszcze się zaogniły. Często słyszeliśmy o wzajemnych oskarżeniach, także tych dotyczących "zabierania" uwagi mediów. Teraz walka o tytuł "najbardziej lubianej książęcej pary" przeniosła się do internetu. Po założeniu profilu na Instagramie, Sussex’owie bardzo szybko zaczęli zdobywać fanów. Według przewidywań, mieli prześcignąć Williama i Kate wraz z narodzinami Archiego. Tak się jednak nie stało. Statystyki "New York Times’a" jasno jednak wskazują, że to właśnie Harry i Meghan mają bardziej angażujące treści na profilu. Obecnie obie rodziny mają 11,3 mln. obserwatorów. Według doniesień, William i Kate mają boty wśród followersów i są dodatkowo promowani. Wszystko po to, by nie dać się prześcignąć Harry'emu i Meghan. Rodzina królewska zaprzeczyła, że profile podlegają jakimkolwiek manipulacjom. Nie wydaję wam się jednak dziwne, że oba konta mają takie same zasięgi?

***Zobacz więcej materiałów wideo:








