Afera dubajska wstrząsnęła opinią publiczną w naszym kraju. Informacje o polskich modelkach i celebrytkach jeżdżących na zarobek do arabskich szejków, momentami były wprost szokujące. Wystarczy przypomnieć, że panie za pieniądze spełniały najbardziej wyuzdane fantazje panów, z koprofilią na czele. Wyciekło wówczas kilka znanych nazwisk, ale po chwilowym szumie medialnym sprawa nieco przycichła. Aż tu nieoczekiwanie Doda oznajmiła, że wyprodukuje film na ten temat. Na chwilę przed premierą okazało się jednak, że Rabczewska i Emil Stępień się rozwodzą. Jedną z kart przetargowych stał się także sam film. Rabczewska wraz z reżyserką Marią Sadowską żaliły się niedawno, że Stępień odciął je od produkcji i nie pozwala na dokończenie montażu. Ostatecznie wokalistka oznajmiła, że nie pojawi się na premierze, bo nie podpisze się pod nieskończonym dziełem. Do sieci trafił jakiś czas temu jednak zwiastun filmu. Zobaczyła go m.in. Kasia Warnke, które nie zostawiła na tej produkcji suchej nitki. W rozmowie z Plotkiem nie szczędziła gorzkich słów pod adresem twórców filmu.
"Jest to dziwaczne. Co najmniej. To znaczy, jeżeli prostytucja, o której ostatecznie mówimy, wygląda tak, że są śliczne dziewczyny i piękni, pachnący panowie i to wygląda jak romans, to jest to bzdura i zachęcanie do prostytucji. Uważam, że jest to szkodliwe. Uważam, że robienie z tego romansu jest rzeczą hmm.... To jest łatwy zarobek, ale bardzo trudne życie" - oceniła fachowo Warnke.
Doda odpowiada Warnke

Słowa te dotarły do Dody, która jest producentką kreatywną filmu, choć ostatnie głośno jest głównie o jej konflikcie z Emilem, z którym ten film tworzyła. Rabczewska ma jednak bardzo emocjonalny stosunek do "Dziewczyn z Dubaju", dlatego krytyka Warnke mocno ją wkurzyła!
"Ocenianie filmu po trailerze może być tak samo zwodnicze i mylące jak ocenianie jej poziomu intelektualnego po tej wypowiedzi. Mówię tak, żeby było bardziej kreatywnie, ale można by powiedzieć, żeby nie oceniać książki po okładce. Nie widzę tam żadnej promocji. Prostytutki są ładne, bo się za nie płaci. Nie płaci się za brzydkie, no chyba że ktoś jest dziwnym fetyszystą. Jeśli chodzi o klientów, że są ładni? No nie wiem, może niech Kasia się wypowie, może wie lepiej"



Zobacz też:
Pogorszenie pogody. Prognoza na wtorek
Bała się pokazać chłopaka. Wspólne zdjęcie wywołało poruszenie
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl