Karolina Sztafa dała się poznać wszystkim jako naczelna skandalistka domu Wielkiego Brata. Wywołała kilkanaście konfliktów bez powodu, co bardzo nie podobało się pozostałym mieszkańcom. Przy pierwszej nadarzonej się okazji eliminowali ją do opuszczenia show, a widzowie dokończyli ich dzieła.
Zapytaliśmy Karolinę, jak będzie chciała wykorzystać swoją medialną szansę. Odpowiedziała błyskawicznie:
"Czekam na to, co przyniesie mi los. Nie mam ściśle określonych zamiarów. Jestem święcie przekonana, że coś dobrego się dla mnie szykuje. Sesja w 'Playboyu' bardzo by mnie zainteresowała, bo kocham swoje ciało i kocham je pokazywać! Chciałabym, aby kobiety po 30. były dumne z tego, jak wyglądają". Przypomnijmy, że "Frytka" z "Big Brothera" doczekała się swojej okładki w magazynie dla mężczyzn. Myślicie, że Karolinie też się uda?
Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
