Reklama
Reklama

Karol III nareszcie zrobił to, na co tak wielu czekało. Spotkał się z nimi po kryjomu

Wizyta prezydenta Joe Bidena w Kijowie ponownie zwróciła oczy świata na wojnę wywołaną przez rosyjską agresję. Nie tylko amerykański przywódca angażuje się jednak we wsparcie narodu ukraińskiego. Swój obowiązek spełnił ostatnio też Karol III, który zdecydował się na mniej ryzykowną, ale również poruszającą inicjatywę.

Koronacja Karola III już 6 maja

Król Karol III w ostatnich tygodniach jest jednym z najbardziej zapracowanych ludzi w Wielkiej Brytanii, a wszystko z powodu szybko postępujących przygotowań do uroczystości koronacyjnych. Prace nad wydarzeniem niestety nie idą bezproblemowo, ponieważ Karol otrzymał ostatnio wyjątkowo bolesna odmowę na zaproszenie. Był to dla władcy spory cios, ale mimo to wciąż znajduje czas na wykonywanie obowiązków niezwiązanych z koronacją.

Reklama

Jak podaje BBC, w poniedziałkowe popołudnie Karol III odwiedził grupę około 20 tys. ukraińskich żołnierzy, którzy przechodzą w nieujawnionej lokacji na terenie Wielkiej Brytanii szkolenie wojskowe pod okiem tamtejszych oficerów. Treningi i wsparcie merytoryczne Brytyjczyków ma potrwać łącznie 5 tygodni oraz odpowiednio przygotować Ukraińców do walki w warunkach miejskich, w lasach i na standardowym polu bitwy. Król miał okazję zaobserwować ćwiczebny szturm na zaimprowizowane okopy.

Karol III wzruszył Ukraińców swoją wizytą

Monarcha odbył długą (i jak można zauważyć po zdjęciach bardzo przyjacielską) rozmowę z majorem Tonym Harrisem z nowozelandzkich sił zbrojnych, który wytłumaczył mu założenia ćwiczenia. Karol przyznał w odpowiedzi, że podziwia pracę oficerów i "nie wie, jak oni to robią". Podkreślił również swoją wielką admirację dla Ukraińców.

Następnie przy wsparciu tłumacza Karol III odbył rozmowy z niektórymi osobami odbywającymi szkolenie. Wielu z nich porzuciło wcześniejsze życie i dawne życie, by wstąpić do armii w obronie swojej ojczyzny. Jeden z Ukraińców przyznał, że wcześniej był mechanikiem, inny pracował jako nauczyciel.

Żołnierze ujawnili w rozmowie z BBC, jak wielkim przeżyciem była dla nich możliwość porozmawiania z monarchą:

"To niezwykłe uczucie znaleźć się przed obliczem Jego Wysokości. To wydarzenie zapamiętam do końca życia" - podkreślił jeden z nich, a inny dodał o Karolu: "Zapytał jak idzie szkolenie, o nasze zdrowie oraz zainteresował się losem naszych rodzin i żon. Czułem, że mogę ruszać się z wielką łatwością. Zapewne po kilku dniach naprawdę poczuję, że rozmawiałem z królem".

Zachód wspiera Ukrainię. Joe Biden odwiedził Kijów

Wizyta Karola III nastąpiła zaledwie dzień po tym, jak Kijów odwiedził prezydent USA Joe Biden. Amerykanin spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim i zadał tym samym olbrzymi cios w rosyjskie ambicje. Na odpowiedź Władimira Putina nie trzeba było zresztą długo czekać. Jak oceniacie obie inicjatywy zachodnich przywódców?

Zobacz też:

Karol III przyjął u siebie Andrzeja Dudę. Dyskutowali o Ukrainie, obyło się bez wpadek?

Maciej Musiał nie mógł się powstrzymać po wizycie Bidena w Ukrainie. Przesadził?

Władimir Putin wygłasza orędzie do narodu. Liczba kłamstw przeraża!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Król Karol III | Joe Biden | ​Wołodymyr Zełenski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy