Według informacji portalu express.de, Karen Friesicke zmarła 25 grudnia.
Kobieta najprawdopodobniej popełniła samobójstwo.
Informacja o jej śmierci pojawiła się w mediach dopiero teraz, gdyż rodzina chciała w spokoju pożegnać aktorkę.
Marek Włodarczyk i Karen Friesicke od lat żyli osobno. Poznali się w latach 90. w teatrze w Berlinie podczas pracy nad sztuką "Mistrz i Małgorzata". Na ślub jednak nigdy się nie zdecydowali.
"Zostawiłem sobie taki margines. Artysta to jest człowiek wolny i jestem w tym konsekwentny. Nie wiem, czy słusznie. Gdybym ożenił się z Karen, to może byłaby krzywda dla Grażyny, mojej poprzedniej partnerki. Boję się, że po ślubie coś się zepsuje" - mówił aktor na łamach "Gali".
Para doczekała się dwóch synów.
