"To jest takie niemądre, że nawet nie chce mi się tego komentować" - powiedział Tomasz Kammel magazynowi "Party" i zapewnił, że te plotki to "kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo!".
Znajomi pary twierdzą podobno, że to rozsiewanie tych "rewelacji" to sprawka któregoś z nieżyczliwych im "przyjaciół". "Kasi i Tomka chyba ktoś w tabloidach nie lubi, po przecież między nimi nic złego się nie dzieje" - mówią.
Sami zainteresowani wcale się tym jednak nie przejęli. Kiedy wszyscy próbowali dociec przyczyn rozpadu ich związku, oni... pojechali relaksować się do Sopotu i zamiast śledzić tabloidowe nagłówki, smażyli ciała na plaży.
Aż dziw, że nie przyłapał ich tam żaden z paparazzich...
Czytaj więcej:
