Była żona Piotra Żyły na dobre zadomowiła się w show-biznesie. Choć w mediach na ogół jest pośmiewiskiem, Justyna nie zraża się krytyką i idzie do przodu.
Aktualnie bierze udział w "Tańcu z gwiazdami", gdzie jurorzy nie zostawiają na niej suchej nitki. Justyna otrzymuje najniższe noty, choć to lepiej tańczące koleżanki odpadły w zeszłym odcinku.Cóż, bez wątpienia zaangażowanie Justyny do programu było strzałem w dziesiątkę. Wszyscy są bowiem ciekawi, jak fatalnie wypadnie w kolejnym odcinku i jak mocno "pojedzie" po niej Iwona Pavlović.Byłą żoną skoczka interesują się też brukowce. Ostatnio udzieliła wywiadu "Super Expressowi", w którym przyznała, że przydałby się jej mężczyzna, choć na razie nie szuka jakoś intensywnie. "Jeszcze dajmy sobie czas" - wyznaje Justyna.
Żyła przyznała bowiem, że wyszła za mąż z Piotra zbyt wcześnie, bo miała zaledwie 18 lat i mało wiedziała o życiu. Teraz ponoć już wie, jakie cechy powinien mieć jej ideał!
"Na pewno musiałby być zabawny, inteligentny, zorganizowany. Chyba tyle" - powiedziała.
Myślicie, że znajdą się jacyś chętni?
