W tym roku z powodu pandemii koronawirusa nie udało się zorganizować muzycznego festiwalu Pol'and'Rock Festival. Jednak organizatorzy postanowili zmodyfikować formułę popularnego wydarzenia i powstała "Największa Domówka Świata", w której udział wzięło kilku artystów.
Jednym z zaproszonych gości był Janusz Gajos (sprawdź!), który wywołał sensację podczas rozmowy z Katarzyną Janowską. Dlaczego?
Aktor w pewnej chwili postanowił odnieść się do odbytych w Polsce wyborów prezydenckich i przy okazji wyjawił, co sądzi na temat Jarosława Kaczyńskiego. Gajos nazwał prezesa Prawa i Sprawiedliwości "małym człowiekiem, który niszczy nasz kraj".
Po tej wypowiedzi w sieci zawrzało. Nie trzeba jednak było długo czekać, a kontrowersyjne słowa Gajosa poparł główny organizator imprezy, Jurek Owsiak.
Dziennikarz podziękował Gajosowi za aktywny udział w akademii Sztuk Przepięknych Pol'and'Rock Festival i podkreślił, że każde słowo wypowiedziane przez aktora było ważne. Okazuje się, że opinię wybitnego aktora na temat Jarosława Kaczyńskiego podziela również szanowana reżyserka Agnieszka Holland, która nieco bardziej bezpośrednio niż Owsiak odniosła się do zaistniałej sytuacji.
"Zgadzam się ze słowami Janusza Gajosa, że PiS okrada Polaków. Korupcyjno-nepotyckie praktyki narastają z dnia na dzień, mieliśmy przykład przy okazji pandemii czy wyborów prezydenckich. Przekroczyło to wszystkie możliwe normy.
Obóz rządzący okrada Polaków nie tylko z pieniędzy, ale ogromną rzeszę obywateli, niemal połowę, odziera z poczucia godności, bezpieczeństwa, z polskości" - powiedziała Agnieszka Holland w rozmowie z "Plotkiem".
Nikt chyba nie spodziewał się, że podczas nowej formuły festiwalu zaproszeni goście odniosą się w tak bezpośredni sposób do aktualnej sytuacji politycznej panującej w Polsce.
A wy co sądzicie o słowach Janusza Gajosa i Agnieszki Holland?
***Zobacz więcej materiałów wideo:
