Rozstanie Julki i Antka swego czasu wzbudzało spore emocje w internecie.
Sami zainteresowani dość szybko uporali się ze smutkiem i zaczęli nowe życie. Julka wpadła w ramiona kobieciarza Barona. Antek też niespecjalnie zwlekał ze znalezieniem następczyni Wieniawy. Od zakończenia związku starali się mijać podczas imprez branżowych. Niestety, nie udało im się to w Krakowie. Wspólnie pojawili się na czerwonym dywanie festiwalu Off Camera. Królikowski zaprezentował tam fotoreporterom swoją nową dziewczyną, co podobno nie spodobało się jego byłej.
Podczas ostatniej rozmowy z Julką zapytaliśmy, czy naprawdę był to dla niej "istny dramat". "Dla kogo dramat - dla tego dramat" - odpowiedziała Julka. "Ja nie widziałam się z Antkiem, ponieważ on się spóźnił, a ja tam pojechałam oglądać filmy".
Podkreśliła również, że idąc na imprezę, nie sprawdza listy gości... "Czuję się tak komfortowo i pewnie w swoim ciele, że mam to gdzieś, kto przyjdzie. Niech oni się martwią" - dodała.Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej.


