Kiedy pojawili się razem w programie "Dzień Dobry TVN", choreografa rozpierała duma. 28-latka ukończyła reżyserię, fotografuje, po studiach wyjechała do Londynu, potem mieszkała w Brazylii.
"Kiedy była malutka, wracałem do domu po całodziennych próbach i padałem ze zmęczenia. Nie miałem dla niej czasu" - kajał się Józefowicz. Wszystko jest jednak do nadrobienia, zwłaszcza że dorosła już córka darzy ojca wielkim szacunkiem. "Jest profesjonalistą. Nie spoczął na laurach i ciągle chce się rozwijać" - mówi Kamila.
Zwykle surowy w swoich ocenach był pod ogromnym wrażeniem jej filmu dokumentalnego, który nakręciła w Argentynie, opowiadającego o żyjącej od dziesięciu lat w dżungli malarce. "Podoba mi się jej sposób patrzenia na pewne rzeczy, spokojna refleksja" - zachwala.
Za pochwałami przyszła konkretna propozycja. Kamila na prośbę ojca dokumentuje kulisy powstawania jego musicalu "Polita". Kręci film i robi zdjęcia. Zgodziła się na to pod warunkiem, że ojciec nie będzie się wtrącał. W przyszłości chciałaby zająć się reżyserią filmów fabularnych.
