Joanna Przetakiewicz nie ukrywa, że łączyła ją szczególna więź z Janem Kulczykiem. Para była ze sobą przez dziesięć lat, a projektantka do dzisiaj zapewnia, że ich relacja była idealna.
Nieoczekiwanie jednak bajka skończyła się, a zakochani rozstali się ze sobą, nie podając mediom powodów tej decyzji.
W zeszłym roku założycielka domu "La Mania" postanowiła opowiedzieć w końcu o kulisach rozstania. Zrobiła to w wyjątkowym momencie, bo właśnie wtedy, Jan Kulczyk obchodziłby 70. urodziny.
Wytłumaczenie jest proste. Mieliśmy gigantyczne tempo życia, bardzo silne charaktery i swoje temperamenty, ambicje, drogi itd. Zawsze Jana stawiałam na pierwszym miejscu. Jego kariera i wszystko, co robił, było ważniejsze zawsze niż ja sama. Prawdą jest, że w momencie, w którym otworzyłam La Manię, zakochałam się w niej, więc bardzo trudno mi było w tym momencie zachować tę taką totalną neutralność. Bardzo aktywnie uczestniczyłam w życiu Jana, ale prawdą jest, że to tempo trochę nas zjadło - powiedziała w programie "Super Expressu".
Teraz Joanna ponownie wróciła pamięcią do Jana Kulczyka. Wszystko przy okazji rozmowy o dzieciach.Niedawno media rozgrzała do czerwoności wiadomość, że jeden z synów Przetakiewicz - Filip, został wyróżniony przez amerykańskiego "Forbesa". Znalazł się bowiem na liście właścicieli "start-upów, które będą warte miliardy".Asia w rozmowie z "Pudelkiem" przyznała, że biznesowa smykałka synów to pokłosie jej wychowania ich w duchu przedsiębiorczości. Przyznała, że wychowała ich w ogromnym szacunku do pieniądza i pracy. Nie ukrywała, że duży udział miał w tym Jan Kulczyk.
Miałam wielkie szczęście, spotykając wspaniałych ludzi na swojej drodze, miałam wielkie szczęście, spotykając Jana. Zawsze to podkreślam z dumą, nie udaję, że tak nie było, bo to byłoby po prostu śmieszne. (...) Moim dzieciom obserwującym ten wspaniały świat przy Janie, który nie miał wręcz limitu, nigdy nie poprzewracało się w głowie - przyznała w rozmowie.
Zazdrościcie tego ducha przedsiębiorczości?


Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie Pomponik.pl








