Miniony Polsat SuperHit Festiwal był dla nich świetną okazją, by zrelaksować się nad Bałtykiem. I choć Joanna Koroniewska (41) i Maciej Dowbor (40) byli zajęci prowadzeniem studia festiwalowego, to znaleźli też czas na wypoczynek i pozowanie do zdjęć.
Gdy jeden z fotoreporterów zapytał czule obejmujących się małżonków, czy nie myślą o trzecim dziecku, para wymieniła porozumiewawcze uśmiechy.
Czyżby ten zdawkowo rzucony żart nie był daleki od prawdy?
"Marzy im się syn. Szczególnie Maciek chciałby mieć dziedzica, który zachowa ciągłość jego nazwiska" – zdradza znajoma aktorki. I dodaje: „To pragnienie nie jest niczym nowym. Narodziny dziewczynek – Janinki, a potem Helenki tylko je spotęgowały”.
Sekretne rozmowy we Włoszech
Czy Małgosia spełni marzenie męża? Wiele na to wskazuje. Rodzina jest dla niej najważniejsza. Chciałaby stworzyć taką, jakiej sama nigdy nie miała – pełną i kochającą.
Jej nie dane było tego doświadczyć. Gdy miała dwa lata, ojciec niespodziewanie zniknął z jej życia. Potem dowiedziała się, że wyprowadził się z domu, założył nową rodzinę, z Asią nie utrzymywał kontaktu.
To był dla niej ogromny cios i tylko dzięki miłości mamy, jej rany się zabliźniły. Niestety, 20 lat później musiała zmierzyć się z kolejną tragedią – jej rodzicielka zmarła na nowotwór.
Joasia została sama, ale już wtedy poprzysięgła sobie, że dołoży wszelkich starań, by mieć dużą kochającą się rodzinę. I konsekwentnie realizuje swój plan.
Maciek, którego rodzice rozstali się, kiedy był małym chłopcem, świetnie ją rozumie i wspiera.
A to sprawia, że oboje coraz częściej myślą o kolejnym dziecku. Aktorka spędziła ostatnio kilka dni we Włoszech w towarzystwie Małgorzaty Sochy.
Podpytywała przyjaciółkę, jak radzi sobie z opieką nad trójką dzieci.
"Małgosia rozwiała jej wszelkie lęki i obawy" – mówi znajoma artystki.
Czyżby decyzja o trzecim potomku już została podjęta?
Na najnowszym zdjęciu Joasia pochwaliła się brzuszkiem, ale na razie próżno szukać ciążowych kształtów...
***
