Reklama
Reklama

Jerzy Kryszak przerwał milczenie. Ujawnił coś, czego się nie mówi o "skandalu" z kabaretem Neo-Nówka

Kabaret Neo-Nówka od kilku dni jest na ustach niemal całej Polski. Chodzi o ich skecz "Wigilia 2022", w którym wyśmiali podejście Polaków do rządzącej partii oraz partii opozycyjnych. Wielu uznało to za świetny występ i gratulowano, że w końcu ktoś pokazał, jak dziś skłócone jest społeczeństwo i to nawet wśród członków najbliższej rodziny. Niektórzy uznali, że żarty były przesadzone i nie powinny mieć miejsca. Teraz głos w sprawie postanowił zabrać Jerzy Kryszak...

W miniony weekend niespodziewanie kabaret Neo-Nówka stał się jednym z głównych tematów w internecie. Wszystko z powodu ich występu w Koszalinie, gdzie wystąpili ze skeczem Wigilia 2022.

Pokazano w nim, jak ojciec kłóci się z synem o poglądy polityczne. Jeden jest zwolennikiem PiS-u, a drugo wspiera działania opozycji. 

W sieci zawrzało, a prawicowe media orzekły, że to rządzący i ich wyborcy zostali wyśmiani i pokazali w jak najgorszym świetle. 

Kabaret Neo-Nówka wywołał aferę skeczem Wigilia 2022

Nagranie w serwisie YouTube bije rekordy oglądalności i cały czas znajduje się na pierwszym miejscu "karty na czasie".

Reklama

Nic więc dziwnego, że temat "grzeje" w mediach, a na temat Neo-Nówki wypowiadają się nie tylko celebryci, księża czy politycy. 

Teraz głos w sprawie zabrał kolega po fachu - Jerzy Kryszak. Ten w rozmowie z Plejadą, że to rola kabaretów, by kpić z polityków i ich działań. 

Jerzy Kryszak broni Neo-Nówkę

"Kabarety powinny zajmować się polityką, bo dowcipy można sobie opowiadać w domu, na plaży w Stegnie albo w pociągu. Kabarety zawsze zajmowały się polityką, żeby tą polityką ludzi zainteresować, żeby nie do końca rozzłościć, a czasami rozśmieszyć, rozluźnić atmosferę, zwrócić uwagę na błędy, na głupotę, na chamstwo. I to myślę zrobił kabaret Neo-Nówka" - stwierdził Kryszak. 

Dodał też, że tematy polityczne zawsze budzą kontrowersje. Najbardziej boli i oburza nas pokazanie prawdy i wytknięcie naszych błędów...

"Zawsze kij w mrowisko będzie wywoływał ruch wśród mrówek. Czy to robotnic, czy to nawet królowa się zaniepokoi, więc to zawsze tak było. Zawsze tak będzie. Jesteśmy różni, ale zawsze ten kij będzie nas drażnił" - podsumował.

Jakie jest wasze zdanie? Podobał wam się występ Neo-Nówki? A może faktycznie przesadzili?

Zobacz też:

Jerzy Kryszak potwierdził, że jest naprawdę źle

Kryszak wyjeżdża do Tajlandii z żoną

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jerzy Kryszak | Kabaret Neo-Nówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama