Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Michał Barczak pożegnał się z "Tańcem z Gwiazdami"
Siódmy odcinek "Tańca z gwiazdami" zapisał się na kartach historii. W najnowszym wydaniu show Polsatu, pary zaprezentowały aż dwa tańce. Niestety, decyzją jury i widzów, z dalszą rywalizacją pożegnali się Michał Barczak oraz Magda Tarnowska. W jednym z najnowszych wywiadów dla RMF FM, aktor dobitnie przyznał, że choć odczuwa ulgę po intensywnym okresie treningów, to jednocześnie w jego sercu zagościł smutek. Podkreślił, że jest wdzięczny za możliwość spotkania Magdy, z którą połączyła go ogromna więź.
Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go
"Ulga - to tak na szybko, ale oczywiście płakać w cichości serduszka będę w domu. Ale mam rollercoaster uczuć. To jest tak miłe tutaj być i z jednej strony jest przykro, bo to jest niespotykany dzień dziecka. Ludzie mówią, że w tym programie przeżyli niesamowitą przygodę i nigdy nie sądziłem, że to jest naprawdę, ale jest. Nigdzie naprawdę takiej sytuacji nie można spotkać, gdzie znajduje się drugą osobę, wtłacza się jakoś formę, ta dwójka ludzi musi się dogadać w bardzo intensywnym, długim okresie czasu. My się dogadaliśmy. Ten program wytwarza pewnego rodzaju więź, relację, którą mam nadzieję, że z Madzią utrzymamy" - wyznał.
W dalszej części rozmowy, 34 latek z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru, przyznał, że mimo fizycznego zmęczenia, czuje pewien niedosyt z powodu pożegnania się z programem. Wraz z partnerką, obmyślił już bowiem plan finałowego tańca.
"Wielka strata dla polskiej branży rozrywkowej... Mieliśmy już przygotowany super numer na finał - możecie żałować" - stwierdził.
Jeleniewska i Jeschke wprost o odpadnięciu Barczaka z "TzG"
Finał siódmego odcinka wywołał wielkie emocje nie tylko wśród widzów, lecz także wśród zgromadzonych uczestników programu. O komentarz zostali poproszeni faworyci show - Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke. W wywiadzie dla Party otwarcie przyznali, że "Taniec z Gwiazdami" to przede wszystkim program telewizyjny, który rządzi się swoimi prawami. Eliminacje są nieodłącznym elementem rywalizacji i trzeba pogodzić się z zakończeniem dalszej współpracy. Choć sam Jeschke był nieco zaskoczony ostatecznym werdyktem, podkreślił, że nie ma wpływu na oceny jury oraz publiczności.
"To jest program. Ten program ma już swoje zasady i reguły i zaskoczenia. Ja generalnie byłem zaskoczony tym, że Michał był fantastycznym uczestnikiem i dobrze tańczył" - podsumował tancerz.
Zobacz też:
Maria Jeleniewska ma za sobą trudną przeszłość. Niewiarygodne, jak traktowali ją rówieśnicy
Jeleniewska zaskoczona ocenami jury. Zupełnie się nie spodziewała
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych
