Zmarła aktorka Priscilla Pointer. "Będzie nam jej brakować"
Świat amerykańskiego kina już nigdy nie będzie taki sam. Dokładnie 28 kwietnia 2025 roku w wieku 100 lat odeszła Priscilla Pointer - amerykańska aktorka, która zadebiutowała na wielkim ekranie w latach 60. Kobieta zmarła w ośrodku opiekuńczym w Ridgefield w stanie Connecticut. Wiadomość o jej śmierci przekazała córka Amy Irving w komunikacie na Instagramie.
"Mamy nadzieję, że uciekła z dwoma uwielbiającymi ją mężami i wieloma psami. Będzie nam jej brakować" - czytamy.
Przyczyna śmierci aktorki została zakwalifikowana jako naturalna.
Świeciła triumfy na wielkim ekranie. Jak wyglądała kariera Priscilli Pointer?
Priscilla Pointer urodziła się 18 maja 1924 roku w Nowym Jorku. Jej kariera aktorska rozpoczęła się w połowie lat 60., kiedy to zadebiutowała na Broadwayu w sztuce "Danton’s Death". W latach 70. zaczęła regularnie pojawiać się w produkcjach telewizyjnych. Widzowie mogli ją oglądać w takich serialach jak "N.Y.P.D.", "Knots Landing" czy "ER". Największą popularność przyniosła jej rola Rebeki Barnes Wentworth w serialu "Dallas" (zagrała w aż 44 odcinkach).
W jej dorobku pojawiły się także role filmowe, m.in. "Mommie Dearest", "Blue Velvet", "Carrie", "A Nightmare on Elm Street 3" czy "Twilight Zone: The Movie".
Prywatnie, Priscilla była żoną reżysera teatralnego Julesa Irvinga, z którym doczekała się trójki dzieci: Katie, Davida i Amy. Po jego śmierci w 1979 roku, poślubiła Roberta Symondsa, który zmarł w 2007 roku.
Córka aktorki Amy wielokrotnie wspominała, że dorastanie w domu cenionej aktorki było zawsze wypełnione sztuką.
"Zamiast korzystać z opiekunek, mama sadzała nas w pierwszym rzędzie, skąd mogła nas oglądać ze sceny" - wspominała Irving w wywiadzie dla Los Angeles Times w 1994 roku.
Zobacz też:
Nie żyje legenda świata kinematografii. Nagła śmierć budzi wiele zapytań
Gwiazda "Świata według Bundych" pogrążona w żałobie. Nie żyje ojciec Christiny Applegate
Nie żyje wybitny polski reżyser. Jego komedie kochały miliony
