Nigdy nie ukrywał, że nie był najlepszym ojcem. Jan Frycz (64 l.) doczekał się aż sześciorga dzieci z dwóch związków!
Ciągła nieobecność aktora w domu sprawiła, że gdy wydoroślały, nie zawsze potrafił się z nimi porozumieć…
Ostatnio jednak coś się zmieniło. Córka pana Jana, Olga Frycz (32), która również jest aktorką, została mamą, on zaś właśnie przeprowadził się z rodzinnego Krakowa do Warszawy.
"Szybko zapomnieli o dawnych urazach, spotykają się dużo częściej, a Janek oszalał na punkcie wnuczki" – opowiada "Rewii" jego znajomy z Teatru Narodowego.
I kto wie, czy właśnie jej Jan Frycz nie będzie próbował zarazić jedną ze swoich wielkich pasji, jaką jest latanie.
Od najmłodszych lat budował latawce, by puszczać je potem na krakowskich Błoniach, sklejał także modele samolotów.
Dziadek z takimi pomysłami to dzisiaj skarb!
