Izabela Kuna od 20 lat tworzy tzw. rzymskie małżeństwo z Markiem Modzelewskim. Choć nie wyklucza, że w przyszłości stanie z ukochanym na ślubnym kobiercu, na razie nie jest to jej priorytetem. Aktorka w 2021 roku udzieliła wywiadu dla Plejady, w którym opowiedziała o swoim szczęściu. Wyjawiła, że jej partner wykonuje zawód z dala od błysku fleszy.
Partner Izy Kuny jest lekarzem
Marek Modzelewski, partner Kuny, pracuje jako lekarz. Świat artystyczny nie jest mu jednak obcy, bowiem spełniał się również w pisaniu sztuk teatralnych. Aktorka o zawodzie swojego partnera wypowiada się z pełnym podziwem.
"Uważam, że to wspaniałe, że jest lekarzem i ma tak zwaną normalną pracę - na pewno sto razy bardziej odpowiedzialną niż ja. Przecież to, czy ja się pomylę na scenie, czy zagram lepiej, czy gorzej, nie ma aż takiego znaczenia. A mój mąż musi być cały czas w formie. Zawsze podobało mi się to, że jest lekarzem, że bardzo przeżywa to, co robi, że cały czas się uczy" - powiedziała Plejadzie.
Iza Kuna odradzała mężowi etat dramaturga
Partner Kuny w przeszłości dostał propozycje pracy na pełen etat w roli dramaturga. Aktorka odradzała mu przyjęcie tej propozycji. Lubi fakt, że ten jest lekarzem.
"Marek wiele lat temu, gdy zaczęliśmy się spotykać, dostał propozycję pracy na pełen etat jako dramaturg. Musiałby zrezygnować wtedy z pracy w szpitalu i skupić się tylko na pisaniu. Ale usilnie przekonywałam go do tego, żeby tego nie robił. Ostateczna decyzja należała oczywiście do niego. Niezależnie od tego, że bardzo go lubię, to jestem z niego dumna. Uwielbiam, gdy ktoś zwraca się do niego 'doktorze', to mnie wzrusza. Powiedziałam mu o tym niedawno" - mówiła dla Plejady,
Iza Kuna o przyszłości z Markiem Modzelewskim
Izabela Kuna zapewnia, że widzi siebie u boku Marka Modzelewskiego w przyszłości, gdy oboje będą już dojrzalsi. To według niej najlepszy dowód na to, że są - jak twierdzą ich znajomi - "unikatowym połączeniem" i "idealną parą".
"Tak, chcemy spędzić ze sobą resztę życia. Z Markiem myślę często o tym, jak będziemy wyglądać za 20 lat. To mnie wzrusza" - wyznała dziennikarce "Pani".
Zobacz też:
Niepokojące wieści z domu Kuny. Podjęła już kroki, by ratować małżeństwo
Smutne wyznanie Izabeli Kuny. "Łatwo przeliczyć, ile jeszcze mi zostało"
