Irena Kwiatkowska chciała polecieć na księzyc
Irena Kwiatkowska była jedną z popularniejszych polskich aktorek. Zagrała wiele ról w kultowych filmach i serialach, m.in. "Żołnierz królowej Madagaskaru", "Wojna domowa", "Lata dwudzieste... lata trzydzieste...", "Rozmowy kontrolowane" czy "Zmiennicy". Wszyscy doskonale pamiętają jej rolę "kobiety pracującej" w serialu "Czterdziestolatek".
"Jestem kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boję" - powtarzała w niemal każdym odcinku. Przez lata była kojarzona z tymi słowami, dlatego znalazły się one na muralu z podobizną aktorki, który powstał właśnie w Warszawie.
Irena Kwiatkowska została przedstawiona na muralu jako astronautka. To nawiązanie do jej ostatniego wywiadu, w którym wyznała, że marzy o podróży na księżyc. Tym samym w symboliczny sposób spełniono jej marzenie.
Autorki projektu, Katarzyna Bogucka ("Nioska") oraz malarki-artystki z agencji RedSheels, umożliwiły Kwiatkowskiej wykonanie jeszcze jednej pracy, związanej z lotem w kosmos. Twórczynie wyjaśniają, że mural ma być też ukłonem w stronę wszystkich kobiet pracujących.
15 listopada z okazji 110 rocznicy urodzin mural z wizerunkiem aktorki odsłonięto w Warszawie przy ulicy Grzybowskiej. Na uroczystości pojawiły się takie gwiazdy, jak: Jerzy Kryszak, Jerzy Bończak, Irena Santor czy Artur Barciś. Ten ostatni we wzruszających słowach wspomniał Kwiatkowską w swoim wpisie w mediach społecznościowych.
"Na rogu Grzybowskiej i Żelaznej w Warszawie "odsłoniliśmy" mural Ireny Kwiatkowskiej. Oby został tam na zawsze, jak Pani Irena na zawsze zostanie w naszych sercach" - napisał na Facebooku.
Zobacz też:
Irena Kwiatkowska długo żyła w nieświadomości
Oto jak będzie wyglądać grób Połomskiego. Artysta sam wybrał wzór
