2020 rok był trudnym czasem dla Haliny Mlynkowej. Wokalistka rozstała się ze swoim mężem - Leszkiem Wronką, a to był dopiero początek zmian w jej życiu.
Wraz z synem z poprzedniego małżeństwa, który mieszkał z nią i ojczymem, musiała wyprowadzić się z czeskiego domu Leszka. Wybór był prosty - powrót do Polski. Taka życiowa rewolucja była trudna do zorganizowania dla piosenkarki, ale wiedziała, że może liczyć na pomoc rodziny i przyjaciół. Okazało się także, że znalazł się także ktoś, kto uleczył jej złamane serce. Z Marcinem Kindlą współpracowała przy tworzeniu nowych piosenek i wygląda na to, że między nimi zaiskrzyło. Do tej pory jednak gwiazda nie wypowiada się na temat ich związku, podobnie jak Marcin, jednak często są widywani razem, a nawet podczas spacerów nie szczędzą sobie czułości. Wiele wskazuje na to, że 2021 rok może okazać się szczęśliwy dla Haliny pod kątem miłosnym. Fani już wypatrują na jej palcu pierścionka zaręczynowego! Czyżby tak miało być? Sporo na to wskazuje!
***Zobacz więcej materiałów wideo:
