Piotr Pręgowski właśnie kończy 70 lat
Piotr Pręgowski świętuje właśnie wspaniały jubileusz. Aktor, który 15 lutego kończy 70 lat, cieszy się doskonałym zdrowiem i wspaniałym samopoczuciem. Przyznaje, że jest bardzo szczęśliwy, a świętowanie siedemdziesiątki w takim zdrowiu uważa za wielki sukces. W rozmowie z Plejadą podkreślił, że najważniejsza jest profilaktyka.
"Stosuję się do profilaktyki. Panom, którzy przeczytają naszą rozmowę, jako pracę domową zlecam pójście na badania. Profesor Paluszek i USG. Jeżeli tego nie zrobicie, zapomnijcie o mnie. Nigdy nie pomacham wam z ekranu. Odpada też zrobienie wspólnego zdjęcia. W zasadzie powinienem robić sobie zdjęcia z tymi facetami, którzy wcześniej pokażą dowód, że byli na badaniach. Jeżeli ktoś chce zrobić coś dobrego, powinien zachęcać innych do sprawdzania, jaka jest ich sytuacja zdrowotna. Z zaniedbaniami mogą wiązać się poważne konsekwencje, czego dowody widzimy" - wyznał aktor.
Mama Pręgowskiego zmusiła go do ślubu
Aktor prawdziwą sławę zyskał dzięki roli Patryka Pietrka w uwielbianym przez telewidzów serialu "Ranczo". Pierwsze kroki w zawodzie Pręgowski stawiał na deskach teatru. Podczas prób do jednoaktówki "Pokój dziecięcy" zakochał się w Ewie Kuryło. Aktorzy postanowili zamieszkać ze sobą, żeby nie tracić czasu na dojazdy na wspólne próby.
"Na próbach do spektaklu się nie skończyło i zanim zdążyliśmy się zorientować, na świecie pojawiła się Zosia" - mówił aktor "Dobremu Tygodniowi".
Pręgowski i Kuryło byli parą już trzy lata, kiedy powitali na świecie swoją pociechę. Przez cały ten czas mieszkali razem u mamy Piotra. Najpierw wszystkim ten układ odpowiadał, jednak z czasem teściowej Ewy zaczął przeszkadzać ich konkubinat. Zmusiła ich wtedy do ślubu, a argumenty miała mocne - zagroziła wyrzuceniem ich z mieszkania.
Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski są parą od 40 lat
Miłość Piotra i Ewy była silniejsza niż przeszkody stające na ich drodze. Aktorzy są w szczęśliwym związku już od 40 lat, co stanowi chlubny wyjątek w show-biznesie. Jak udaje im się pielęgnować uczucie przez tak długi czas?
"Kiedy jest etap zauroczenia, tokowania, myśli się tylko o obcowaniu z tą drugą osobą. Czas płynie, budowanie codzienności weryfikuje wszystkie doznania. Trzeba mieć szczęście, żeby spełniło się marzenie o wspólnym zestarzeniu się. My to szczęście mamy. Zdarzają się - jak w pogodzie - piękne dni, czasem bywa ponuro, czasem jest burza. Przepisu na udany związek nie mam. Mogę tylko życzyć, żeby innym ludziom było tak dobrze jak nam" - powiedział Plejadzie.
Piotr Pręgowski przyznaje, że przed laty wyznał żonie, że chciałby się z nią zestarzeć. Teraz jest bardzo szczęśliwy, że udało mu się to marzenie zrealizować. To właśnie z ukochaną żoną będzie świętował urodziny. Ma już nawet zaplanowane menu.
"Biorąc pod uwagę nasze nowe horyzonty dietetyczne, na urodzinowym przyjęciu zaserwuję kaszę gryczaną na sypko, tartą marchewkę z kapustą bez cukru, rybę na parze, a do picia letnią wodę niegazowaną z cytryną. Jak polubicie podobne menu, będziecie żyć długo i szczęśliwie, czego wszystkim życzę" - podsumował w rozmowie z "Plejadą".
Zobacz także:
Zaskakujący zwrot akcji w życiu Pręgowskiego. Tak skończył Pietrek z "Rancza"
Pietrek z „Rancza” jest nie do poznania. Niesamowita metamorfoza Pręgowskiego









