Agnieszkę Kotońska wielu fanów kojarzy zapewne z telewizji TTV, gdzie występowała w programie "Googlebox. Przed telewizorem". Celebrytka przez pewien czas mierzyła się z nadwagą, co negatywnie wpływało na jej samopoczucie. Ostatecznie postanowiła jednak, że nadszedł czas coś zmienić w swoim życiu i ostro zabrała się do pracy, chcąc zrzucić nadprogramowe kilogramy.
Jej wytrwałość szybko popłaciła, a gwiazda ogromnie schudła. Ta walka jednak sporo ją kosztowała...
Kotońska przeszła niezwykłą metamorfozę. W pocie czoła zrzuciła 40 kilogramów
Kotońska nie ukrywa, że walka o piękny wygląd i smukłą sylwetkę wiążę się z wieloma wyrzeczeniami. Jej samej trudno było przekonać się, że warto rezygnować z niektórych przyjemności.
"Ciężko było. Łzy, pot, ćwiczenia, dieta, suplementacja. (...) Każdy sobie myśli, że to tak łatwo zrzucić kilogramy i cieszyć się tym, ale to nie jest proste, jak wszyscy dookoła jedzą chipsy i piją, a ja wodę z cytryną" - wyjawiła w rozmowie z Jastrząb Post.
Sekret pięknej sylwetki Agnieszki Kotońskiej. Wyrzekła się wielu produktów
Gwiazda TTV konsekwentnie realizowała jednak swoje postanowienia i z czasem udało jej się zupełnie wyeliminować z diety jasny chleb, który zamieniła na wszelkie ciemne odmiany pieczywa. Ponadto całkowicie zrezygnowała także ze spożywania coli i napojów z procentami.
To jednak nie wszystko. Swoje posiłki oparła bowiem na dużej ilości warzyw i skupiła się na regularnych ćwiczeniach.
"Zaczęłam zdrowo jeść, co nie było łatwe, bo trzeba było to wszystko rozpracować, gotować. Teraz gotuję sobie sama, nie mam trenera, metodą prób i błędów zaczęłam eliminować produkty. Coś mi nie pasowało, coś odrzuciłam. Chleb jasny zamieniłam na ciemny, nie piję coli, nie piję napojów z bąbelkami. Wszystko jest oparte na warzywach, ćwiczę 5 razy w tygodniu" - objaśniła w wywiadzie.
Zobacz też:
Odchudzona Kotońska wprawiła fanów w osłupienie nowym wyglądem. Nie wszyscy zadowoleni
Agnieszka Kotońska bawi się na wakacjach. Przy okazji pokazała obłędną figurę










