O tym, by zamieszkać za miastem, dziennikarka po raz pierwszy pomyślała, gdy jej mąż - ceniony na całym świecie kardiolog, profesor Adam Torbicki - objął posadę kierownika kliniki Europejskiego Centrum Zdrowia w Otwocku.
Dziś w oddalonej o 25 kilometrów od stolicy miejscowości trwa przebudowa ich daczy, dotąd traktowanej jedynie jako wakacyjny dom letniskowy.
Otoczona lasem posiadłość jeszcze w tym roku stanie się prawdziwym domem państwa Torbickich.
"Grażyna chce zdążyć z przeprowadzką przed Wigilią i Bożym Narodzeniem, a nie chce powierzać nadzoru nad remontem i wyposażeniem domu obcym osobom, więc jest naprawdę zajęta" - mówi "Życiu na Gorąco" znajoma dziennikarki.
Mieszkańcy Otwocka i jego okolic od kilku miesięcy często widują tam gwiazdę TVP. Znają ją też sprzedawcy na terenie warszawskiej giełdy budowlanej na ulicy Bartyckiej w Warszawie.
"Ona jest perfekcjonistką nie tylko w pracy, ale też prywatnie. Więc nic dziwnego, że chciałaby stworzyć sobie i Adamowi dom idealny" - dodaje znajoma prezenterki.
Sama Torbicka jest pewna jednego - tegoroczne Boże Narodzenie będzie magiczne: "Nie wyobrażam sobie, że mogłabym spędzić święta z dala od domu i najbliższych. W wigilijny wieczór zawsze towarzyszy nam muzyka. Lubimy kolędy z płyt i te, które gra na fortepianie mój mąż" - opowiada.
Zobacz również:
