Jak donosi jeden z tabloidów, wielką damę polskiego kina i od niedawna pisarkę oburzył widok jej książki, którą pracownicy "rzucili w kąt"!
"Przyszła do sklepu z książkami, a tam jej ostatnie dzieło "Poza mną" było słabo wyeksponowane. I choć górna półka by się i obroniła, to książka aktorki została postawiona w kącie. Na dodatek przytłoczyła ją wielkiego formatu biografia lidera jakiejś tam grupy Bon Jovi" - donosi "Fakt'.
Pani Grażyna postanowiła więc wziąć sprawy w swoje ręce i odpowiednio zadbać o "promocję" książki.
"Na początek nie tracąc zimnej krwi, aktorka sfotografowała feralną wystawę. W końcu robiąc awanturę w sklepie trzeba mieć niezbite dowody! Bo gdyby ktoś w międzyczasie przestawił książkę? To by dopiero było! Mając to na uwadze, Szapołowska udała się z fotografią w telefonie do obsługi sklepu" - relacjonuje gazeta.
Tam podobno wyraziła swoje niezadowolenie i poprosiła, aby jej dzieło postawić w lepszym i bardziej widocznym miejscu!
Trzeba przyznać, że Grażyna to potrafi dbać o swoje interesy...
Zobacz również:
