Reklama
Reklama

Gojdź: Dziś w tym kraju nie ma dla mnie miejsca. Nie wytrzymuję tutaj i wybieram demokrację USA

Krzysztof Gojdź (45 l.) jest rozgoryczony obecną sytuacją w Polsce. Jego zdaniem wszystkie zmiany idą w złym kierunku, łamane są zasady demokracji, a nasz kraj traci prestiż i pozycję na arenie międzynarodowej. Między innymi dlatego zdecydował się przeprowadzić do USA.

Krzysztof Gojdź chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami na tematy społeczne oraz polityczne. Zawsze stara się też być na bieżąco. 

Zabierał już głos chociażby w sprawie planowanych zmian w ustawie o aborcji, popierał protest niepełnosprawnych i deklarował przyjęcie rodziny uchodźców. W wywiadach lekarz otwarcie krytykuje również działania obecnego rządu.

"Dziś w tym kraju nie chcę żyć, dziś w tym kraju nie ma miejsca dla mnie, dziś w tym kraju chciałbym na pewno dużo zmian i dziś w tym kraju nie wytrzymuję. Dziś ten kraj nie jest dla mnie" – mówi agencji Newseria dr Krzysztof.

Reklama

Lekarz medycyny estetycznej postanowił sprzedać swoją warszawską klinikę i wyjechać do USA. O decyzji poinformował fanów na Facebooku. 

"Przeprowadziłem się do Miami Beach, chcąc dzielić swoje życie między Florydę a Polskę. Tu pragnę realizować swoje nowe marzenia i cele. Pełen entuzjazmu, miłości do świata i ludzi otwieram się na nowe" – napisał.

"Wybieram demokrację USA i dlatego się tam wyprowadziłem. Mam nadzieję, że kiedyś wrócę, i mam nadzieję, że ten kraj będzie inny" – dodaje. 



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Gojdź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama