"Od zawsze chciałam być Mają" - tłumaczy na łamach "Faktu". "Kojarzyło mi się to z pszczółką Mają, którą uwielbiam. Dlatego przez lata nie mogłam wybaczyć rodzicom, że dali mi na imię tak pospolicie" - dodaje.
Czy Maja Frykowska również będzie tak przeklinać jak Agnieszka?
Zobacz VIDEO:
Czytaj także:








