Foremniak spakowała walizki i pojechała na wieś. Tam leczy rany
Małgorzata Foremniak przez ponad dwa lata spotykała się z producentem filmowym Pawłem Jodłowskim, z którym świetnie jej się układało. Niestety porywy serca skutecznie hamowała odległość, która ich dzieliła. On był związany z Londynem, a ona z Warszawą, gdzie rozwijała swoją karierę. Ostatecznie postanowiła podążyć za tym drugim. Po rozstaniu uciekła ze stolicy. Leczy rany w ustronnym miejscu.
Paweł Jodłowski był wielką miłością Małgorzaty Foremniak. Aktorka niedawno odwiedziła nawet ukochanego w Londynie, gdzie wspólnie celebrowali huczną koronację króla Karola III. Choć ich związek zapowiadał się bardzo dobrze i bez zarzutu funkcjonował na odległość, para postanowiła się rozstać, idąc za głosem rozumu.
"Odległość miała wpływ na tę decyzję. Paweł mieszka w Londynie, Małgosia nie była w stanie zrezygnować z Polski, widywali się więc rzadko i uznali, że lepiej będzie, gdy zostaną przyjaciółmi - zdradza w rozmowie z nami znajoma byłej już pary" - twierdzi źródło "Super Expressu".
Gwiazda wciąż przeżywa zakończenie relacji. By nieco odetchnąć od pracy i zgiełku, zaszyła się w swoim domku na wsi, gdzie może liczyć na prywatność i spokój.
"Zaszyła się na mazowieckiej wsi, w swoim ukochanym domu pod Radomiem, kontakt z naturą zawsze ją koi i dodaje optymizmu" - dowiedział się tabloid.
Tam korzysta z bliskości zwierząt, które hoduje, i skupia się na opiece nad nimi.
"Ja tutaj ładuję akumulatory, podejmuję ważne decyzje i żyję. Mam sporo zwierząt, bo są: konie, osioł, kozy, sowa w kominie i oczywiście psy i koty" - mówiła o swoim domu na wsi w jednym z wywiadów.
Małgorzata Foremniak pozostawała partnerką Pawła Jodłowskiego przez ponad dwa lata. Para trafiłą na siebie w pracy. Obydwoje współtworzyli musical "Chopin musi umrzeć". Małgosia grała wówczas jedną z ról, natomiast Paweł zajmował się produkcją. W pracy świetnie się dogadywali, mówiono nawet, że między nimi zaiskrzyło, a nić porozumienia przetrwała kolejne miesiące. Po premierze para kontaktowała się telefonicznie, lecz zdołała zbliżyć się do siebie w czasie pandemii.
Para pozwoliła sobie nawet na wspólne podróże. Wspólnie świętowali 55. urodziny aktorki na Islandii.
"Małgosia zachowuje te dobre wspomnienia i jest otwarta na nowe" - dodaje źródło "Super Expressu".
Zobacz też:
Niewiarygodne, jakie wideo z Małgorzatą Foremniak trafiło do sieci. Fani oburzeni
Zaskakujące 2 rady Foremniak na szczęście w związku. Obie są kontrowersyjne
