Reklama
Reklama

Farna zwolniła Wronkę przez Mlynkovą?

Przed przeprowadzką do Pragi Leszek Wronka tego chyba się nie spodziewał...

Pochodząca ze Śląska Cieszyńskiego 39-letnia wokalistka, znana jest przede wszystkim z zespołu Brathanki. To z nim nagrała swój wielki przebój „Czerwone korale”. 

W 2003 roku zaczęła karierę solową.

Była żoną popularnego aktora Łukasza Nowickiego. Rozwiedli się w 2012 r. Mają 13-letniego syna Piotra.

Po rozwodzie zakochała się z wzajemnością w czeskim producencie muzycznym Leszku Wronce (56 l.).

Wronka od 2006 r. związany był zawodowo z młodą gwiazdą, pochodzącą z polskiej rodziny na Zaolziu Ewą Farną (23 l.).

Reklama

Farna w wieku 13 lat nagrała w Czechach płytę, która szybko uzyskała status platynowej. Po kilku latach powtórzyła ten sukces w Polsce za album „Cicho”. Zyskała status gwiazdy!

"Stała się bezcenną podopieczną menedżera Wronki. Młoda, utalentowana, piękna. Była jak kura, która znosi złote jaja" – wspomina osoba ze środowiska muzycznego.

Jak lew producent bronił 18-letniej Ewy, która prowadząc pod wpływem alkoholu uległa wypadkowi. Próbowano przykleić jej etykietkę osoby mającej problemy z napojami wyskokowymi.

Gdy w życiu Leszka pojawiła się Halina, od razu zaczęło się mówić, że panie nie przepadają za sobą. 

"Ewa Farna miała ponoć pretensję do swojego menedżera, że zaniedbuje jej karierę, poświęcając zbyt dużo czasu promocji Haliny Mlynkovej" - czytamy w dwutygodniku "Relaks".

W 2015 r. w Pradze Leszek Wronka i Halina Mlynkova przysięgali sobie miłość i wierność małżeńską. Na palcu panny młodej zabłysła obrączka warta 50 tys. zł. Wśród gości nie zabrakło Ewy Farnej.

Kilka miesięcy temu Mlynkova przeniosła się z synem do męża do Pragi. Dla Piotra oznacza to nowych kolegów, zmianę języka nauczania.

"Muszę go wspierać, jeśli chodzi o szkołę. Zamierzam poświęcić się nie tylko pracy, ale przede wszystkim rodzinie" – tłumaczyła celebrytka.

Niby wszystko się poukładało, ale Leszek Wronka nie jest już menedżerem "znoszącej złote jaja" Ewy Farnej.

„To było pięknych 10 lat. Zawsze będę wdzięczna Leszkowi Wronce, mojemu odkrywcy i współtwórcy mojej kariery. Jednak każdy z nas chce dążyć w innym kierunku (...)” – napisała w internecie Ewa.

Tym samym producent będzie mógł się jeszcze bardziej skupić na karierze małżonki.

Tylko czy Halina ma szansę zaistnieć na czeskim rynku muzycznym, skoro na polskim podwórku w ostatnich latach szło jej raczej średnio?

Relaks 2016/20

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Halina Mlynkova
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama