Eurowizja 2023: Blanka Stajkow wróciła do kraju
Eurowizja 2023 rozpaliła w sercach Polaków wielkie nadzieje na upragnione od lat zwycięstwo. Najpierw fani konkursu wierzyli, że Jann zapewni naszemu krajowi wyczekiwany od lat tryumf. Gdy okazało się, że to jednak Blanka pojedzie do Liverpoolu, aby walczyć o trofeum, bukmacherzy nie dawali 23-latce najmniejszych szans na sukces. Wielkie zastrzeżenia budziła nie tyle sama piosenka, co liczne niedoskonałości wokalne piosenkarki.
Blanka odrobiła lekcje i do 67. Konkursu Piosenki Eurowizji przygotowała się lepiej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Wokalistka w pocie czoła ćwiczyła nieco zmienioną aranżację "Solo", która pozwoliła ukryć mankamenty i wydobyć z utworu to, co najlepsze. Oprócz tego, gwiazda zadbała o najdrobniejsze szczegóły występu. Wraz z grupą taneczną opracowała wspaniałą choreografię, która niczym nie ustępowała wychwalanemu w całej Europie show w wykonaniu reprezentującej Izrael, Noa Kirel.
Blanka została doceniona przez publiczność zarówno w półfinale, jak i w finale show. Jurorzy z poszczególnych krajów nie podzielali jednak tego entuzjazmu. Nawet Ukraina nie obdarzyła wokalistki maksymalną liczbą punktów. Łącznie Blanka uzyskała ich zaledwie 12. Widzowie głosowali zgoła odmiennie. Dla oglądających nie miał znaczenie dorobek artystyczny poszczególnych uczestników, lecz piosenka, którą prezentowali w Wielkiej Brytanii. Zdaniem głosujących to wcale nie Loreen powinna sięgnąć po zwycięstwo, lecz Käärijä z Finlandii. Widzowie dostrzegli również talent Blanki i przyznali jej 81 głosów. Ostatecznie Polka zajęła 19. miejsce.
Eurowizja 2023. Blanka mówi o historycznym sukcesie
W opinii widzów występ Blanki był jednym z najlepszych w drugim półfinale. Polka uplasowała się wówczas na 3. pozycji. Mało kto zdaje sobie sprawę, że piosenkarka może się poszczycić historycznym osiągnięciem. Nigdy wcześniej reprezentant Polski nie zajął tak wysokiego miejsca w głosowaniu widzów. Biorąc pod uwagę wyłącznie głosy oglądających, w wielkim finale piosenkarka powinna zająć 8. lokatę. Gdy emocje nieco opadły, Blanka postanowiła odezwać się do fanów i podsumować wydarzenia ostatnich dni. Zauważyła, że jej udział w Eurowizji zapisze się na kartach historii z jednego powodu.
"Jeszcze emocje nie opadły. Chciałabym jeszcze raz z całego serca podziękować za wszystkie głosy, za całe wsparcie. Właśnie dowiedziałam się, że w półfinale byliśmy na trzecim miejscu w televotingu. To się nie zdarzyło jeszcze nigdy wcześniej dla Polski. Jestem w ogromnym szoku i pod ogromnym wrażeniem tych głosów i tego wyniku. Jest mi naprawdę niesamowicie miło. (...) Ósme miejsce w całym konkursie w televotingu. Jestem naprawdę tak zadowolona i tak szczęśliwa z wyników televotingu. Dziękuje każdej osobie, które zagłosowała, dziękuję za każdą wiadomość wsparcia" - powiedziała Blanka do swoich wielbicieli na Instagramie.
Wokalistka podkreślała w swojej wypowiedzi, jak wielkie znaczenie ma dla niej fakt, że widzowie docenili jej występ. Wszakże to oni są największym gronem odbiorców. Komentarze pod eurowizyjnymi popisami Polki nie pozostawiają wątpliwości, że zarówno polska, jak i zagraniczna widownia jest pod wielkim wrażeniem występów Blanki.
Zobacz też:
Księżna Kate sprawiła, że tłumom opadły szczęki! Wystąpiła na Eurowizji i zrobiła coś zaskakującego!
Eurowizja 2023: Fatalne wieści dla Blanki i jej "Solo". Artur Orzech nie pozostawił żadnych złudzeń!
