Reklama
Reklama

Eurowizja 2021: Skandal z plagiatem! Jedna z reprezentantek ukradła piosenkę? Wszystko na to wskazuje...

18 maja odbył się pierwszy półfinał Konkursu Piosenki Eurowizji. Wzięło w nim udział 16 kandydatów. Niestety widzowie dopatrzyli się... plagiatu.

65. konkurs Eurowizji wzbudza ogromne emocje. Widzowie od początku typowali swoich kandydatów. Według ostatniej przeprowadzonej ankiety przez oficjalną stronę Eurowizji okazało się, że dla polskich widzów największe szanse ma Elena Tsagrinou  z Cypru. Niestety jej utwór wywołał falę spekulacji i został oskarżony o plagiat. Mimo to wokalistka wystąpiła...

Eurowizja 2021: Jedna z piosenek oskarżona o plagiat

Bez wątpienia piosenka Eleny pt. "El Diablo" (sprawdź!) wpada w ucho i przyjemnie się jej słucha. Niestety wiele osób uważa, że brzmi prawie identycznie, jak utwór Lady Gagi "Bad Romance" (sprawdź!). Ponadto nie tylko melodia jest podobna, ale i słowa i choreografia oraz stylizacja Eleny. To jednak nie koniec. Internauci uważają, że utwór był inspirowany hitem "Anywhere" Rity Ory (posłuchaj!).

Reklama

Ponadto mieszkańcy Cypru są zdania, że utwór obraża uczucia religijne i nakłania do satanizmu. Dodatkowo internauci krytycznie podeszli do teledysku "El Diablo". Ich zdaniem przypomina Zary Larsson "Love Me Land" (sprawdź!). 

Czyżby tak trudno być indywidualne i stworzyć coś samemu?

Warto dodać, że Elena mimo tylu oskarżeń nadal pozostaje jedną z faworytek tegorocznego konkursu. 


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Eurowizja" | "Eurowizja 2021"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy