Reklama
Reklama

Euro 2020: Christian Eriksen nie chciał jeść szpitalnego jedzenia. Zamówił pizzę!

Christian Eriksen (29 l.) po dramacie, jakiego doznał na boisku podczas meczu Dania – Finlandia w trakcie rozgrywających się Mistrzostw Europy w piłce nożnej dochodzi do siebie. Pojawiły się już nawet pierwsze żarty oraz… grymasy!

Kiedy w piątkowy wieczór duński gwiazdor piłki Christian Eriksen padł na murawę bez kontaktu z przeciwnikiem, niemal wszyscy na stadionie, a także kibice przed telewizorami wstrzymali oddech.

Początkowo nie wiadomo było, co się stało i jakie będą tego dalsze konsekwencje.

Media szybko jednak obiegła wiadomość, że Christian Eriksen doznał ataku serca.

Dzięki szybkiej reakacji kolegi z zespołu, a następnie ratowników medycznych życie oraz zdrowie piłkarza zostało ocalone.

Jeszcze tego samego dnia jego rzecznik przekazał, że Christian Erkisen odzyskał przytomność.

Reklama

Dziś z kolei sam się zameldował swoim fanom. W krótkim poście na Instagramie podziękował za trzymanie kciuków za jego zdrowie i życzenia szybkiego powrotu do formy.

Wyjaśnił również, że musi przejść jeszcze serię badań, dlatego najbliższe dni spędzi w szpitalu.

Pizza zamiast szpitalnego obiadu

Chociaż Christian Eriksen przebywa w jednej z najlepszych kliknik o wysokim standardzie, to nie wszystko mu tam odpowiada.

Jak podaje "Gazetta dello Sport", piłkarz zrezygnował ze szpitalnego jedzenia.

Zamiast tego... wolał zamówić pizzę!

Według gazety, wysłał wiadomość do szefa duńskiej drużyny piłkarskiej, Pera Thonesena, który jest również właścicielem restauracji, z prośbą o przysłanie mu pizzy.

Życzenie to zostało spełnione i sportowiec zgodnie ze swoim życzeniem zajadał się włoskim przysmakiem.

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Euro 2020 | Christian Eriksen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy