Esmeralda Godlewska przyznaje się do kłamstw. Oto co mówiła o siostrze

W kwietniu Esmeralda (Monika) Godlewska pochwaliła się na Instagramie swoim wielkim szczęściem. Wraz ze swoim partnerem Mikołajem spodziewali się dziecka. Niestety los postanowił zadrwić z ich szczęścia i celebrytka straciła ciążę. Jakby tego było mało, przed laty pokłóciła się ze swoją siostrą i pomówiła ją w internecie. Dopiero teraz Esmeralda zdobyła się na odwagę przeprosić swoją siostrę. Oto jak to zrobiła.

Basia Kurdej-Szatan zdradza prawdę na temat udanego związkupomponik.pl

Esmeralda Godlewska na Instagramie opowiada o potworze i wróżce

"Oświadczenie. Na wstępnie chciałabym zacząć od opowiedzenia wam nieco pięknej, nawet bajkowej, lecz prawdziwej historii o potworze" - tak zaczyna swoją opowieść Esmeralda Godlewska.

Dalej w poście i na Instastories opisuje, jak to potwór został uratowany przez wróżkę, która jako jedyna wyciągnęła do niego pomocną dłoń. On jednak stał się niewdzięczny i zniszczył wróżce życie.

"Żadne ze słów, które padły w stronę dobrej wróżki nie było prawdą. Potwór zrobił to celowo, aby ją zranić tak, jak zraniono jego".

Esmeralda Godlewska nietypowo przeprasza siostrę

Oczywiście można się domyślić, że potworem jest Esmeralda, a dobrą wróżką jej siostra Magdalena, która prowadzi od wielu lat salon piękności. Jako jedyna z trzech sióstr nigdy nie goniła za ściankami i sławą w show-biznesie tak jak Esmeralda i Małgorzata.

Godlewska dodała, że nie rozmawiała ze swoją siostrą przez 3 lata, a ona w tym czasie wyszła z nałogów i zrozumiała, że przez swoje złe zachowanie straciła siostrę, być może nawet na zawsze.

"To ja jestem tym powtorem. Wróżką w mojej opowieści jest moja siostra Magda. Nic z tego co pisałam czy też mówiłam na jej temat nie było prawdą. To ja byłam kłamczuchą, zawistnym człowiekiem. Chciałabym przeprosić cię siostro i móc ponownie kiedyś cię przytulić (...) Wiem, że słowa to za mało, ale przepraszam".