Emilian Kamiński: życie prywatne
Emilian Kamiński był jednym z najwybitniejszych aktorów swojego pokolenia. Artysta zmarł w wieku 70 lat we własnym domu. Informację o jego śmierci przekazała oraz pracownicy Teatru Kamienica.
"Dziś o godzinie 7.30, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser. Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie. Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach" - czytamy w mediach społecznościowych Teatru Kamienica.
Emilian Kamiński był człowiekiem wielu talentów i przez całe swoje życie nie przestawał próbować swoich sił w różnych dziedzinach sztuki. Choć wielu widzów postrzegało go jako amanta, w życiu prywatnym cechowała go stabilność. Gwiazdor niechętnie wypowiadał się na temat spraw sercowych, ale mimo to, nie był w stanie ukryć przed światem swoich dwóch małżeństw. W młodości aktor był mężem dziennikarki, Izabelli Jarosz. Po raz pierwszy kobieta zobaczyła swojego przyszłego partnera na żywo w sztuce "Szkoła żon". Jarosz była wówczas przekonana, że na scenie występuje Jerzy Matałowski, którego uwielbiała za rolę Kolumba w serialu "Kolumbowie". Gdy kilka lat później pojawiła się w Teatrze Ateneum, aby złożyć wizytę swojemu krewnemu doszło do bezpośredniego spotkania Emiliana Kamińskiego z Izabellą Jarosz. Od tego momentu ich znajomość zaczęła rozwijać się błyskawicznie.
Para doskonale się uzupełniała. Izabellę Jarosz cechował spokój i opanowanie, natomiast Emilian Kamiński był cholerykiem i człowiekiem pobudliwym. Zakochani wzięli ślub, a następnie zamieszkali w uroczym domu w Józefowie. Niebawem na świat przyszła ich córka Natalia. Niestety tryb pracy aktora był trudny do pogodzenia z życiem rodzinnym. Żona Emiliana Kamińskiego była coraz bardziej sfrustrowana jego ciągłą nieobecnością.

Emilian Kamiński: dwa małżeństwa
W 1983 roku Emilian Kamiński wystąpił w serialu "Szaleństwa panny Ewy". Podczas castingu do głównej roli na scenie pojawiła się 13-latka, której oczy zrobiły na nim wielkie wrażenie. Choć Justyna Sieńczyłło nie otrzymała roli, aktor przez długie lata nie potrafił o niej zapomnieć. Wiele lat później na jednej z prób do spektaklu "Na szkle malowane" pojawiła się absolwentka aktorstwa, której Emilian Kamiński nie był w stanie przeoczyć. Justyna Sieńczyłło znów zawróciła mu w głowie.
Emilian Kamiński od pierwszego wejrzenia zakochał się w Justynie Sieńczyłło. Po latach w wywiadzie dla "Tiny" w pięknych słowach wspominał tamten moment:
"Zapamiętałem niezwykłe oczy tej dziewczynki. Gdy po latach spotkałem ją w teatrze Ateneum, poznałem ją po oczach".
Justyna Sieńczyłło również doskonale zapamiętała tamtą chwilę. W programie "Taka jak ty" wyznała, że niewiele brakowało, aby ich miłość nie miała szansy.
"Oczywiście, Emilian mówi, że mnie zapamiętał i mówi, że pamięta moje oczy. Czaruje dobrze, bo zaczarował mnie. Na szczęście nie zagrałam w "Szaleństwach panny Ewy", bo bym na pewno nie byłabym z nim, jestem o tym przekonana. On był dla mnie starym facetem, między nami jest jakieś 16 lat różnicy. Jak masz 14 lat, to nawet dwa lata robią różnicę" - mówiła wówczas Justyna Sieńczyłło.

Emilian Kamiński: jak zdobył serce Justyny Sieńczyłło?
Początkowo Emilian Kamiński nie chciał poddać się uczuciom. Zdawał sobie sprawę, że związek z młodszą o 17 lat kobietą i porzucenie rodziny nie zostaną najlepiej odebrane przez otoczenie. W końcu jednak dał się ponieść swoim pragnieniom.
"Musiałem się trochę napracować, by zdobyć serce Justynki. Śpiewałem np. pod jej balkonem. To miały być romantyczne serenady..." - mówił aktor w jednym z wywiadów.
Izabella Jarosz z typowym dla siebie spokojem przyjęła informację o tym, że serce jej męża zabiło do innej kobiety. Wyprowadziła się z ich wspólnego domu z córką. Po rozwodzie skupiła się na macierzyństwie oraz rozwoju kariery dziennikarskiej.
Po dwóch latach znajomości Emilian Kamiński i Justyna Sieńczyłło wzięli ślub. Para doczekała się dwóch synów. W 2009 roku aktor otworzył własny Teatr Kamienica. Wiele razy podkreślał, że u boku drugiej żony stał się zupełnie innym człowiekiem.
"Justyna jest bardzo cieplutka i kobieca. No, i jest ładna, cholera. Dużo jej zawdzięczam. Przy niej bardzo złagodniałem. Mniej nienawidzę. Ponieważ w życiu doznałem wielu krzywd, miałem w sobie taką zapamiętałość jak wojownik. Justyna przekonała mnie, że to cecha, która przeszkadza w życiu. Nauczyła mnie sympatii do świata" - mówił w jednym z wywiadów Emilian Kamiński.

Zobacz też:
Król Karol III wychwala Kate i Williama. Dla Meghan i Harry'ego zabrakło miejsca
Marcin Tyszka hejtuje tłumaczkę języka migowego z TVP. Rozpętał niezłą aferę
Zaręczyny w "Rolnik szuka żony". Justyna zalała się łzami, a Manowska nie miała gdzie się podziać!











