Ambicje 29-letniej Edyty Herbuś sięgają daleko wyżej niż tylko podbicia polskiego show-biznesu. Gra co prawda w polsatowskim serialu "Samo Życie", ale angażuje się także w projekty o charakterze zdecydowanie mniej popkulturalnym.
Jak donosi dwutygodnik "Party", już niedługo Herbuś wyruszy w trasę po Polsce ze spektaklem "Lady Fosse", w którym gra główną rolę, a w lutym zadebiutuje na deskach Opery Narodowej w "Traviacie" w reżyserii Mariusza Trelińskiego.
Latem z kolei Edyta pojawi się na międzynarodowym festiwalu "Karuzela Cooltury", gdzie występowała już w ubiegłym roku z rekomendacji... Krzysztofa Zanussiego. Reżyser jest zachwycony tancerką:
"Wszystko przed nią! Jeśli znajdzie dobrego mistrza, rozwinie swoje predyspozycje. Niewykluczone, że w przyszłości znajdę dla pani Edyty rolę w jednym ze swoich filmów" - mówi Zanussi w rozmowie z "Party".
