Reklama
Reklama

Dziennikarz Polskiego Radia pilnie zwolniony. Ujawnił szokującą wiadomość od pani prezes

Dziennikarz Rafał Tomański niespodziewanie musiał pożegnać się z pracą w Polskim Radiu. Zwolniono go nagle i w mało przyjemnych okolicznościach. Mężczyzna twierdzi, że głównym powodem była niewygodna tematyka, którą poruszał w swoich audycjach. Ujawnił też przy okazji wiadomości od pani prezes, która instruowała go, jakie tematy może podejmować na antenie.

Rafał Tomański przez kilka lat pracował w TVP Info, gdzie dołączył do grona gospodarzy serwisów informacyjnych. Prowadził tam m.in. program "Wszystkie strony świata”.

Ponad rok temu trafił do radiowej Trójki. Współtworzył tam aż trzy audycje: "Salon polityczny", "Klub Trójki" oraz magazyn "Świat do trzeciej". 

W ostatnich miesiącach zaczął pojawiać się także w sobotnich "Śniadaniach w Trójce", gdzie podejmował tematy bieżące.

Pracownik Trójki ujawnił treść maila z instrukcjami od prezeski Polskiego Radia

To już jednak przeszłość, bowiem dziennikarz niespodziewanie został zwolniony z Polskiego Radia. Mężczyzna w rozmowie z Onetem ujawnił szokujące kulisy pracy w Trójce. 

Reklama

Miał on dostawać od prezes Agnieszki Kamińskiej maile z instrukcjami dotyczącymi zagadnień, które powinien poruszyć w programie. Wiadomość tego typu zaczął otrzymać po audycji z 12 sierpnia. 

Maile zawierały także pytania, jakie dziennikarz powinien zadawać zapraszanym politykom. 

"Pierwsze pytanie zapewne powinno dotyczyć znaczenia silnej armii i postrzegania Polski w świecie jako dużego, silnego państwa, które wkrótce (…) będzie miało najsilniejsze wojsko w Europie (to a propos obchodów Święta Wojska Polskiego)" - pisała Kamińska. 

Potem kazała się skupić na oporze opozycji związanej z pytaniami referendalnymi, które forsowało wówczas PiS. 

"Namawianie, nakłanianie ludzi do niepójścia na referendum jest ANTYDEMOKRATYCZNE, ANTYPAŃSTWOWE I ANTYOBYWATELSKIE" - miała zaznaczyć Kamińska w mailu. "Wzięcie udziału w referendum jest w interesie każdego Polaka. Jeśli bowiem NIE IDZIESZ, to na każde z tych pytań odpowiadasz 'TAK'" - dodała szefowa Tomańskiego.

Rafał Tomański zwolniony z Trójki

W pewnym momencie dziennikarz został odsunięty od prowadzenia audycji w Trójce, o czym dowiedział się po powrocie z urlopu. Ostatecznie całkiem podziękowano mu za współpracę.

"Po tej sytuacji zostałem całkowicie odsunięty od programów politycznych. Moje kierownictwo z "Trójki" wyraźnie dało mi do zrozumienia, że zadawałem niewygodne pytania i zostało to źle odebrane. Kiedy po wakacjach wróciła normalna ramówka, to okazało się, że zostałem totalnie wycięty z Trójkowego Komentarza, a Kluby w ogóle nie wróciły na antenę" - wyznał w rozmowie z Onetem.

Oficjalnie powodem zwolnienia miało być "wyczerpanie się formuły współpracy". 

Przedstawiciele Polskiego Radia nie odpowiedziały na pytania portalu i nie ustosunkowały się do sprawy zwolnienia Tomańskiego.

Zobacz też:

Janowski znalazł się w wielkim dołku po rozstaniu z TVP. Nareszcie ujawnił, czy kiedykolwiek do nich wróci

To już definitywny koniec. Oto jak ludzie podsumowali Krzan po programie TVP

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Polskie Radio | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy