Dramat Sandry Kubickiej. Wyznała, że nigdy nie miała miesiączki!

Sandra Kubicka mieszkała w Miami, ale po jakimś czasie postanowiła wrócić do Polski. Tu poznała swoją aktualną miłość, Barona. Zakochani są ze sobą szczęśliwi, ale długo ukrywali związek. Gdy w końcu nie byli już w stanie dłużej zachować go w tajemnicy, modelka opowiedziała na łamach Pomponika o szczegółach ich wspólnego życia. 

Ostatnio Kubicka wyznała, że cierpi na zespół policystycznych jajników. To choroba, która długo nie daje objawów, ale ma ogromny wpływ na organizm kobiety. Może powodować m.in. bezpłodność. 

Choroba odbiła się także na wyglądzie Kubickiej. Okazuje się, że wywołała niekontrolowany wzrost wagi. Zaatakowała także skórę i na jej twarzy pojawiły się wypryski. To niestety spowodowało, że modelka straciła niektóre kontrakty.

Teraz Kubicka udzieliła wywiadu w programie śniadaniowym. Wyznała, że nigdy nie miała... miesiączki! Co więcej, na jej ciele zaczęły pojawiać się włosy.

Później dodała, że sporadycznie pojawiały się plamienia, ale nie można ich nazwać normalną miesiączką. 

Niestety to nie koniec. Choroba odebrała Kubickiej nadzieję na posiadanie potomstwa. Okazuje się, że ma 80 proc. ryzyko, że nie zajdzie w ciążę, a nawet gdyby się udało, to prawdopodobnie ją poroni.

***

Zobacz też:

Wieniawa JUŻ POZBYŁA SIĘ marki kosmetycznej. Zdziwieni?

Miała objawy, nie została skierowana na test. Była zakażona koronawirusem

Syn Krzysztofa Krawczyka o spadku: "Jest upłynniany"

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziesz na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl