Reklama
Reklama

Dramat gwiazdy filmów o Bondzie. Nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować

Judi Dench traci wzrok. 88-letnia gwiazda brytyjskiego kina nie chce słyszeć o emeryturze, choć nie może już samodzielnie czytać scenariuszy. Potrzebuje pomocy podczas przygotowywania się do kolejnych ról.

Judi Dench kilka miesięcy temu przyznała się do problemów ze wzrokiem. Teraz wyszło na jaw, że sprawa jest poważna, a gwiazda serii o agencie 007, Jamesie Bondzie, praktycznie nic nie widzi i nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować na planie filmowym. 

Judi Dench traci wzrok

Judi Dench cierpi na zaawansowane zwyrodnienie plamki żółtej. Aktorka przyznała, że jej przyjaciele pomagają jej uczyć się kwestii.

Reklama

"Chodzi mi o to, że już nie widzę na planie filmowym. Przez to nie potrafię czytać. Więc nie widzę zbyt wiele. Ale wiesz, że po prostu musisz sobie z tym radzić. Ruszać naprzód. Jest to dla mnie trudne, gdy mam kwestie jakiejkolwiek długości. Nie znalazłam jeszcze sposobu na to. Ponieważ mam tak wielu przyjaciół, którzy nauczą mnie scenariusza. Niemniej mam pamięć fotograficzną." - wyznała gwiazda magazynowi The Mirror. 

U aktorki zwyrodnienie plamki żółtej związane z wiekiem (AMD) zdiagnozowano już w 2012 roku. Jednak choroba postępuje. Kilka lat temu Dench musiała zrezygnować z prowadzenia samochodu. Według Johns Hopkins Medicine, ten stan wpływa na widzenie centralne, jednak rzadko powoduje całkowitą ślepotę.

Judi Dench potrzebuje pomocy

Judi Dench wspomniała o swoich problemach już na początku roku, kiedy pojawiła się w programie "The Graham Norton Show". Aktorka wyznała wówczas, że czytanie scenariuszy stało się dla niej niemożliwe. 

Utrata wzroku przysparza Dench również problemów w życiu prywatnym. Na przykład podczas kolacji ze swoim partnerem Davidem Millsem ten musi pokroić jej jedzenie, ponieważ gwiazda nie widzi nawet tego, co ma na swoim talerzu.

"Pokroił to i podał mi coś na widelcu i tak to zjadłam" - wyjaśniła.

Judi Dench nie myśli o emeryturze

Jednak aktorka nie ma zamiaru rezygnować z pracy. 

"Nie chcę przechodzić na emeryturę. W tej chwili niewiele robię, bo nie widzę. To jest złe" - mówiła ze smutkiem aktorka.

Brytyjska aktorka 7 razy była nominowana do Oscara. Zdobyła statuetkę dla najlepszej aktorki drugoplanowej w filmie "Zakochany Szekspir". Zagrała w blisko 90 filmach. Do najpopularniejszych jej ról należą: kreacja M w serii o Jamesie Bondzie ("Spectre", "Skyfall", "Casino Royale", "GoldenEye" czy "007 Quantum of Solace") królowej Wiktorii w "Powierniku królowej" i obrazie "Jej wysokość Pani Brown", Evelyn Greenslade w przygodach bohaterów hotelu Marigold, Pani Fairfax w "Jane Eyre", Annie Hoover w biografii dyrektora FBI Edgara Hoovera.

Zobacz też:

To dopiero sensacja na Wyspach! Drzwi Windsoru zamknięte dla księżnej Camilli!

Doda skomentowała propozycje na Eurowizję! Ogłosiła konkurs dla fanów!

Dominika Tajner u boku nowego ukochanego czuje się jak dwudziestolatka

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama