Dorota Zawadzka zyskała ogromną popularność dzięki emitowanemu w latach 2006-2008 programowi "Superniania". Psycholożka była znana wówczas niemal wszystkim rodzicom, dla których czasami była już ostatnim ratunkiem w wychowywaniu niesfornych dzieci.Zawadzka w każdym odcinku odwiedzała jedną z rodzin, zamieszkiwała z nią na kilka dni i podejmowała się wychowawczej walki z krnąbrnymi pociechami zagubionych rodziców. Teraz specjalistka psychologii przeniosła się do sieci.Dorota chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych. Tym razem postanowiła skomentować fajerwerki, które pojawiły się na warszawskim niebie z okazji Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy!Zawadzka opublikowała na Instagramie zdjęcie, które podpisała "Dobranoc. Kwietna podziwia #swietałkodonieba". Jeden z Internautów postanowił jednak przytoczyć wpis Doroty z 2016 roku, w którym w dość ostry sposób wypowiadała się o fajerwerkach.
Fajerwerki w sylwestra... boją się małe dzieci, psy i koty, ale to, co się dzieje z ptakami to masakra... Czy naprawdę ludzie zwierzę musi? - pisała wówczas.
"Superniania" od razu zreflektowała się w komentarzach i przypomniała, że zawsze jest przeciwna fajerwerkom, a post miał tylko na celu zaprezentowanie zdjęcia, które jej zdaniem jest "świetne". Wyjaśniła również, że pies jest rasy myśliwskiej, więc wystrzałów się nie boi.
Byłam i jestem ZAWSZE przeciwna fajerwerkom. Pisałam o tym wielokrotnie w wielu różnych miejscach. Od lat. Poza tym nie jestem, gwiazdką (ani nawet gwiazdą) TVN. Jakieś macie nieaktualne informacje. Kwietna jest psem rasy myśliwskiej (nie polującym - wyjaśniam, żebyście znowu czegoś źle nie zrozumieli) i na szczęście nie boi się huków. O tym był mój wpis. Co nie znaczy, że jestem, ZA fajerwerkami. Polecam swój post z wczoraj z innego miejsca. Na twitterze dotyczył tylko pokazania zdjęcia, które moim zdaniem jest świetne. Nie miało w żaden sposób mówić o czymś innym. Amen - wyjaśniła.
W komentarzach zdanie obserwujących było podzielone. Niektórzy zgadzali się z Internautą, twierdząc, że to tylko kolejny przejaw hipokryzji, gdy celebryci zmieniają swoje stanowisko, w zależności od okazji. Inni zaś zauważyli, że jest różnica w strzelaniu fajerwerkami w Sylwestra, a podczas takiego wydarzenia.A wy co sądzicie o sprawie?
Zobacz też:Dorota Zawadzka, "Superniania", krytykuje Eurowizję Junior! "To jakieś nieporozumienie"Dorota Zawadzka szczerze o pobycie w szpitalu: Uznano mnie za wariatkę!Można sprawdzić, czy przeszło się infekcję koronawirusem. Prosty sposób











