Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Joanny Moro. Nadszedł nowy etap. "Serce w kawałkach"
Joanna Moro to nie tylko znana aktorka, ale i mama trójki pociech. Serialowa Anna German właśnie poinformowała, że jej najstarszy syn Mikołaj skończył ósmą klasę szkoły podstawowej. Aktorka nie była w stanie ukryć wzruszenia.
Joanna Moro zdobyła popularność za sprawą głównej roli w głośnym serialu o Annie German, który był emitowany w Telewizji Polskiej. Prywatnie jest żoną Mirosława Szpilewskiego, z którym ma troje dzieci: Mikołaja, Jeremiego i Ewę. Aktorka często podkreśla, jak ważna jest dla niej rodzina. Teraz zabrała głos w sprawie istotnego dnia w życiu jej najstarszego syna.
Moro poinformowała za pośrednictwem Instagrama o zakończeniu szkoły podstawowej przez Mikołaja. Aktorka wprost napisała, że jest tym faktem bardzo przejęta.
"Zakończenie podstawówki Mikołaja... i matczyne serce w kawałkach. Rozklejam się totalnie... Mówię często mojej pięcioletniej Ewuś: 'Nie warto płakać, to nic nie da, trzeba działać - dziura sama się nie załata!'. A dziś? Dziś patrzę - wszystko zakreślone, nie ma matmy, nie ma polskiego, nie trzeba rano wstawać... I płaczę" - zaczęła swój wpis Joanna Moro.
Aktorka przyznała, że zakończenie ósmej klasy przez pierworodnego syna okazało się dla niej sporym przeżyciem. To nie tylko nowy etap w życiu Mikołaja, ale i jej samej jako matki.
"Bo choć to piękne zakończenie, to też koniec pewnego etapu. Pierwsze dziecko... największe emocje. Wszystko pierwszy raz. Każda decyzja - jak droga przez mgłę. Chcesz najlepiej, ale co to znaczy? Co dobre dla jednego, niekoniecznie dobre dla drugiego. I ten nieustanny taniec między intuicją a rozumem... Ale udało się. Razem - my, Mikołaj, wspaniała kadra, przyjazna szkoła - przeszliśmy cudowną drogę. Ukształtowaliśmy młodego człowieka, który ma odwagę być sobą, iść za swoimi pasjami i marzeniami. Jestem dumna, wzruszona, wdzięczna. I tak, dziś sobie popłaczę. Bo ten koniec znaczy też początek czegoś nowego... A Mikołaj? Gotowy. Silny. Dobry. Prawdziwy. Dziękuję wszystkim, którzy byli częścią tej drogi" - czytamy we wpisie Joanny Moro na Instagramie.
Zobacz też:
Joanna Moro zamieszka w domu Koroniewskiej? "Nie miałabym nerwów budować"
Oto prawda o małżeństwie Joanny Moro. "Wszyscy o wszystkich wiedzą wszystko"
