Doniesienia ws. Kurdej-Szatan nadeszły wieczorem. Potwierdziła najgorsze
Barbara Kurdej-Szatan zwróciła się do ludzi późnym wieczorem. Na jej instagramowym profilu ukazał się wzruszający wpis. Aktorka w poruszających słowach żegna zmarłego niedawno dobrego kolegi. Jeszcze chwilę temu pracowali na planie, a teraz wydarzyło się najgorsze. "Piotr odszedł dwa tygodnie temu. Nagle..." - czytamy w dramatycznym komunikacie. Zapłakana Kurdej-Szatan ogłosiła późnym wieczorem. Potwierdziła najgorsze
Niedawno na antenę trafił najnowszy serial z udziałem Barbary Kurdej-Szatan. Wśród gwiazd pojawiających się w produkcji był także Piotr Nowakowski. Niestety, na początku mediów dotarły do mediów dramatyczne wieści dotyczące śmierci mężczyzny.
Zmarłego aktora w poruszających słowach żegna także znana koleżanka z planu. Barbara Kurdej-Szatan potwierdziła dramatyczne doniesienia:
"Piotruś... To był zaszczyt i ogromna radość móc poznać Cię w tym życiu...Dziękuję Ci za wszystko! Dziś w odcinku naszego serialu 'Zaraz wracam' pojawi się postać Marka Bilskiego, pisarza, którym zafascynowana jest Ewa. Wcielał się w niego właśnie Piotr Nowakowski. Nie znaliśmy się wcześniej, poznaliśmy się na tym planie, ale od razu był mnóstwo tematów do rozmów. Bardzo się polubiliśmy. Zresztą wszyscy bardzo Piotra lubili, bo był po prostu świetnym, otwartym do ludzi człowiekiem. Oglądam te zdjęcia i nagrania i wciąż nie dociera do mnie, że Go już z nami nie ma" - czytamy.
W dalszej części wpisu gwiazda podzieliła się ze światem swoimi wspomnieniami związanymi ze zmarłym aktorem.
"Piotr odszedł dwa tygodnie temu. Nagle... nie pojmuję, dlaczego tak dobry, przepełniony miłością człowiek musi odejść tak szybko... Piotr oprócz tego, że grał w różnych produkcjach, był (...) przede wszystkim wspaniałym mężem i ojcem. Zawsze z ogromną miłością i pasją opowiadał i o swoim zawodzie i o swoich bliskich. Cały szczęśliwy pokazywał zdjęcia i chwalił się swym pięknym światem. Ten serial był dla niego nową przygodą, śmiał się, że jeśli będzie grał niedobrego dla Ewy, to Panie w warzywniaku nie sprzedadzą mu warzywek... robiliśmy zdjęcia, żeby wrzucać później i móc promować serial.... Piotrek nie zdążył zobaczyć siebie na ekranie. Chociaż... pewnie ogląda gdzieś z góry... Drodzy... gdy będziecie oglądać, pomyślcie o Nim ciepło. Spoczywaj w pokoju Piotruś...Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich Piotra..." - napisała.
Piotr Nowakowski zmarł 2 września 2025 roku, miał 50 lat.
Zobacz także:
Dopiero co nowy serial z Kurdej-Szatan zadebiutował w TVP, a tu takie wieści. Te liczby nie kłamią
Późnym wieczorem potwierdziły się doniesienia ws. Kurdej-Szatan i męża. Wspólnie ogłosili
Kurdej-Szatan długo na to czekała. Późnym wieczorem ogłosiła radosne wieści
