Dominika Kulczyk znów odpływa: „Gdyby rankingi były ważne, nie podzieliłabym się majątkiem”

Dominika Kulczyk
Dominika Kulczyk Kamil Piklikiewicz/East NewsEast News
Pewnie, że tak. I to bardzo. Nie wyobrażałam sobie życia, w którym jestem miłą dziewczynką od wydawania kasy – uśmiechającą się i ładnie wyglądającą na wielkich rautach zdominowanych przez facetów. Ja jestem czymś dużo więcej i zawsze chciałam być dużo bardziej. (…) Zastanawiałam się, czy poradzę sobie w biznesie. Teoretycznie mogłam spakować walizki i wyjechać z dziećmi w ciepłe kraje. Ale to by była najprostsza droga. Pomyślałam, niby dlaczego miałoby mi się nie udać? Nic nie zmienisz, jeśli się nie odważysz. Moją ulubioną bajką w dzieciństwie była „Mulan”. Wielu może uznać to za naiwne, ale bajki i opowieści kreują nasz sposób patrzenia na świat. Sięgasz po nie, kiedy przychodzi na nie czas.

Dominika Kulczyk znów odpływa

Zawsze miałam poczucie, że mam świetnych rodziców, najlepszych, jacy mogli mi się zdarzyć. I nie miał tu żadnego znaczenia nasz status materialny, bo jako dziecko nie odczuwałam go aż tak mocno, choć oczywiście czułam, że niczego nam nie brakuje. O tym, że mój tato jest najbogatszy w Polsce, dowiedziałam się w wieku 15 lat, gdy „Wprost” zrobił pierwszy taki ranking. Moja mama była poważnie zatroskana, że pozwalamy umieścić się „na świeczniku”. Tata zaczął się wszystkim z bogactwem kojarzyć i my, jako rodzina, zaczęliśmy być przez ten pryzmat postrzegani. Ale to tylko ranking, nie można myśleć tymi kategoriami, bo to ogranicza. Gdyby był dla mnie ważny nie podzieliłabym się z bratem majątkiem z obawy, że oboje spadniemy z piedestału.
Dominika Kulczyk
Dominika Kulczyk Andras SzilagyiMWMedia
Dominika Kulczyk
Dominika KulczykPawel WrzecionMWMedia
Dominika Kulczyk
Dominika Kulczyk Jarosław AntoniakMWMedia
Dominika Kulczyk
Dominika KulczykNiemiecAKPA
Paulina Sykut-Jeżyna wyda płytę! Teksty już ma.pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?