Dawid Podsiadło ogłosił zaskakujące wieści. Ma zamiar sprawdzić się w nietypowej roli

Dawid Podsiadło jest dziś jedną z najbardziej znanych i cenionych piosenkarzy w naszym kraju. Każda jego kolejna płyta i singiel stają się w świecie muzyki prawdziwym wydarzeniem, a występy 31-latka przyciągają dziesiątki tysięcy fanów.

Utalentowany wokalista swoją karierę zaczynał jako uczestnik drugiej edycji talent show "X Factor". Od tamtego czasu jego popularność wciąż wzrasta, o czym może świadczyć fakt, że Podsiadło jako pierwszy rodzimy artysta wyprzedał w całości Stadion Narodowy - 80 tysięcy biletów na wydarzenie sprzedało się zaledwie kilka minut po otwarciu serwerów.Ostatnio jednak piosenkarz nieco mniej skupia się na muzyce, za to z dużym zaangażowanie zaczął realizować inne swoje marzenia. Jakiś czas temu media obiegła informacja o tym, że gwiazdor polskiej sceny wybrał się do czeskiej Pragi, by tam rozpocząć studia na Akademii Sztuk Scenicznych i sprawdzić się jako... reżyser.

Teraz okazuje się, że muzyk rozkręca kolejne zaskakujące przedsięwzięcie - tym razem piosenkarz rusza z własnym festiwalem ZORZA i zamierza spróbować swoich sił w roli organizatora. Event według zapowiedzi będzie miał charakter interdyscyplinarny i ma łączyć w sobie wiele dziedzin sztuki, w tym muzykę, literaturę i sztuki plastyczne.

"Mam poczucie, że startując z tym festiwalem, wchodzimy w zupełnie nowy etap. Z jednej strony – jak zawsze – muzyka. Zaprezentujemy wyjątkowe projekty, które w większości powstają od podstaw z myślą o naszej imprezie" - tłumaczy organizator imprezy.

"Z drugiej strony otwieramy się na podróż w zupełnie nowe kierunki. Chcemy być czymś więcej niż festiwalem muzycznym. Już dziś społeczność, która towarzyszy nam od lat na koncertach – te kilkaset tysięcy ludzi – jest z nami tak naprawdę przez cały rok. Chcemy dać im nowe doświadczenie. A przede wszystkim – inspirować, udostępniać platformę i wspierać powstawanie nowych zjawisk w kulturze" - dodaje Dawid Podsiadło.

To jednak nie koniec przedsięwzięć słynnego artysty. Wygląda na to, że 31-latek jest w trakcie nagrywania kolejnego albumu, na którym będzie można usłyszeć także Kaśkę Sochacką

Uwielbiam robić płyty, choć nie zdarza się to często. A z Kaśką Sochacką to chyba pierwszy raz - jestem niesamowicie podekscytowany. Gdybym powiedział Wam, że to ona, to pewnie byście nie uwierzyli. Na razie jednak nic więcej nie zdradzę, nie przyciśniecie mnie do ściany" - można dowiedzieć się z oficjalnego komunikatu prasowego.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Dawid Podsiadło na otwarciu igrzysk olimpijskich w Paryżu. Co tam robił?

 Dawid Podsiadło ma powody do niezadowolenia. Jego film traci na popularności

Dawid Podsiadło relacjonuje Igrzyska Olimpijskie. Był na meczu Igi Światek