Dawid Kwiatkowski: Chłopak z internetu
Nie jest trudno trafić na artykuły, w których Dawida Kwiatkowskiego porównuje się do Justina Biebera. Ciężko tu mówić o przypadku. Początek kariery obu wokalistów wyglądał bardzo podobnie - amatorskie covery wrzucane do sieci i zjednywanie sobie publiczności bez pomocy tradycyjnych mediów.
Dawid muzykę kochał od dziecka, a przykład udanej kariery w tej branży miał tuż obok siebie - jest bratem Michała Kwiatkowskiego, który od lat robi karierę we Francji, gdzie zdobył 2. miejsce w prestiżowym show "Star Academy".
Popularność coverów nastolatka, m.in. utworu "Ostatni" Edyty Bartosiewicz, sprawiła, że spełnienie marzeń o profesjonalnym kontrakcie płytowym wydawało się na wyciągnięcie ręki. W 2012 Kwiatkowski wziął udział w castingu do emitowanego przez Polsat programu "Must Be The Music", ale nie zakwalifikował się do kolejnego etapu. Jak sam później przyznał, jego występ nie należał do najbardziej udanych przez stres, a krótka przygoda okazała się cenną lekcją na przyszłość.
Na początku 2013 roku na nagrania Kwiatkowskiego w sieci trafił młody menadżer muzyczny Igor Pilewicz, a krótko potem nawiązali współpracę. Kilka miesięcy później, latem tego samego roku, młodziutki wokalista zadebiutował singlem "Biegnijmy", który cieszył się ogromną popularnością w serwisie YouTube. Kwiatkowski przypieczętował mocny debiut utworem "Na Zawsze" i pierwszą solową płytą "9893". Krążek uzyskał status Złotej Płyty już na trzy tygodnie przed oficjalną premierą, a tuż po niej wskoczył na pierwsze miejsce najchętniej kupowanych wydawnictw w Polsce. Branżowi eksperci mieli nie lada orzech do zgryzienia i głowili się, czy mają przed sobą nową gwiazdę branży muzycznej czy tylko sezonową sensację. Ambitny nastolatek szybko pokazał, że zamierza rozgościć się na rynku na dłużej.
Telewizyjny przełom
W czasie, gdy Kwiatkowski był jedną z najpopularniejszych postaci polskiego internetu, tego samego nie można było powiedzieć o telewizji i mediach tradycyjnych, które nie były pewne, czy pisanie o sensacji sieci to dobry pomysł. Takich wątpliwości nie miała słynąca z doskonałego instynktu Nina Terentiew. Wokalista został jednym z uczestników nowej wersji "Tańca z gwiazdami" i okazało się to strzałem w dziesiątkę, zarówno dla stacji, jak i samego Dawida. Kwiatkowski w parze z Janją Lesar podbił serca jurorów i milionów widzów, dzięki głosom których zdobył wysokie 3. miejsce, żegnając się z show tuż przed wielkim finałem. Jego obecność w programie rozpoczęła trend - w każdej kolejnej edycji pojawiali się uczestnicy znani głównie w sieci, przyciągając przed ekrany telewizorów młodych ludzi, którzy zazwyczaj konsumują treści online.
To nie był koniec przygody Kwiatkowskiego z telewizją, a jedynie obiecujący początek. Jesienią 2015 widzowie Polsatu mogli zobaczyć go w roli jurora w talent-show "SuperDzieciak", a w 2018 dołączył do ekipy trenerskiej programu "The Voice Kids". W międzyczasie zdobył mnóstwo nagród, w tym wyróżnienia międzynarodowe, jak choćby nagrodę MTV dla najlepszego artysty Europy Wschodniej. Kariera muzyczna młodego wykonawcy również kwitła w najlepsze - między 2013 a 2021 Kwiatkowski wydał łącznie 6 płyt studyjnych, z czego połowa uzyskała minimum status Złotych. Dyskografię wokalisty zamyka płyta "Dawid Kwiatkowski" wydana w październiku 2021.
Idol nastolatek
Dawid Kwiatkowski od początku swojej kariery cieszy się przydomkiem "idola nastolatek" i nie da się ukryć, że takiego szału na punkcie muzyka wśród młodszej części publiczności, w naszym kraju nie obserwowano od dawna. Fandom wokalisty szybko stał się czołową grupą fanowską w Polsce, co mocno znamienne okazywało się podczas wszelkich plebiscytów i festiwali, gdzie ogromne rzesze fanek i fanów zapewniało swoimi głosami nagrody i wyróżnienia. Dawid to przedstawiciel nowego pokolenia gwiazd, który przedkłada kontakt z fanami nad relację np. z prasą, definiując relację fan-gwiazda na nowo.
Od blisko ośmiu lat Kwiatkowski wraz z grupą Kompas organizuje obozy zimowe i letnie czyli tzw. Strefy Twórcze z Dawidem Kwiatkowskim, gdzie fani mogą nie tylko spędzić z nim czas, ale przede wszystkim wziąć udział w warsztatach z dziedziny muzyki, śpiewu, mody czy dziennikarstwa. Organizacja tego typu wydarzeń była unikatowa na skalę kraju i zainspirowała wielu innych artystów do podjęcia podobnych prób.
Moi fani to wielka grupa przyjaciół. Płaczę na koncertach, bo jestem wdzięczny za to, co widzę. Za ludzi, którzy stoją przede mną i śpiewają moje teksty. To jest wspaniałe
Fani Dawida dorastają razem z nim i wiele wskazuje na to, że to się prędko nie zmieni.
Wielka metamorfoza
Ostatnie miesiąca to spora zmiana wizerunkowa Kwiatkowskiego, który nie jest już nastoletnią gwiazdką, a świadomym siebie wokalistą z ponad 8-letnim doświadczeniem scenicznym, 6 studyjnymi płytami i setkami zagranych koncertów. W październiku swoją premierę miała płyta "Dawid Kwiatkowski", która pokryła się Złotem i jest nowym rozdziałem w karierze piosenkarza - usłyszymy na niej bardziej wysublimowane i dojrzalsze brzmienia.
Uwagę zwraca także metamorfoza wizualna Dawida, który zmienił styl na nieco bardziej elegancki i jednocześnie ekstrawagancki, chętnie podkreślając efektowną muskulaturę. W końcu to już 26-letni mężczyzna! Nie zmienia się jedynie jego nastawienie do show-biznesu i sławy - to wciąż skromny chłopak, który nieustannie podkreśla, że jest wdzięczny za to co ma. A ma wiele, bo regularnie ląduje w rankingach najlepiej zarabiających polskich gwiazd.
Dawid zdążył już osiągnąć tak wiele, a w zasadzie wszystko jeszcze przed nim, jeśli nie przestanie zaskakiwać swoich fanów i pozyskiwać nowych. Z okazji urodzin - wszystkiego najlepszego! A wy czego mu życzycie?
Zobacz też:
Afera na Zanzibarze z polskimi gwiazdami. Jest oświadczenie fundacji
Wardęga o zarobkach Friza i Wersow
Kukiz nie wyklucza startu z list PiS. Stawia warunki
